Sztuka zainspirowana badaniami nad zaburzeniem dwubiegunowym, stylami myślenia i emocjami została pokazana na Festiwalu Nauki w Cambridge; Pictures of You opowiadała poruszającą historię dwóch starych przyjaciół, którzy ponownie się połączyli i próbowali odbudować intymność. Dwie postacie prezentowały dwa różne style myślenia; jedna była kobietą wolną i radosną, która myślała głównie obrazami, natomiast jej przyjaciółka była osobą bardziej opanowaną i negatywną, która myślała w sposób bardziej werbalny. Obie, absolwentki psychologii, spotykają się na szczycie wzgórza po traumatycznej przerwie w ich przyjaźni, aby przedyskutować swoją potencjalną przyszłość i burzliwą przeszłość. Sztuka przeplatana była dyskusją prowadzoną przez Martinę Di Simplicio, psychiatrę i Career Development Fellow w MRC Cognition and Brain Sciences Unit pracującą nad wyobrażeniami mentalnymi w zaburzeniu dwubiegunowym, której badania zainspirowały spektakl (tinyurl.com/z2d8jkt).

Doktoranci w jednostce Alex Lau-Zhu i Julie Ji, wraz z psychologiem klinicznym Caitlin Hitchcock, omówili, w jaki sposób obrazy mentalne, ruminacje i inne uprzedzenia myślenia mogą zmienić sposób, w jaki się czujemy. Lau-Zhu mówił o badaniach, które wykazały, że podczas przetwarzania tych samych scenariuszy pisemnych za pomocą obrazów mentalnych, w przeciwieństwie do koncentrowania się na znaczeniu werbalnym, człowiek ma tendencję do zgłaszania większego wpływu emocjonalnego, zarówno w przypadku pozytywnych, jak i negatywnych scenariuszy. Dodał również: „Co więcej, wyobrażanie sobie sytuacji z perspektywy pierwszej osoby wywołuje bardziej intensywne reakcje emocjonalne niż z perspektywy trzeciej osoby”. Wielopłaszczyznowy i zawiły aspekt obrazowania jest tym, co ujęło wyobraźnię Menagerie Theatre Company, aby wyprodukować ich sztukę.”

Hitchcock zasugerował, że ludzie spadają na kontinuum, jeśli chodzi o myślenie werbalne lub wizualne, a niektórzy użyją tego pierwszego, gdy myślą o negatywnych lub niepokojących wspomnieniach, aby uniknąć ponownego przeżywania wydarzenia w obrazach. Po emocjonalnym zakończeniu sztuki, finansowanej przez MRC, drugi panel przyjął pytania od publiczności; psychiatrzy Muzaffer Kaser i Akeem Sule, dramaturg Craig Baxter i kognitywista Phil Barnard mówili o swoich doświadczeniach współpracy między sztuką a nauką w zakresie zdrowia psychicznego.

Viren Swami (Anglia Ruskin University) przyciągnął zapełnioną salę wykładową na wykład na temat zasad przyciągania, używając bohatera komiksu Scott Pilgrim jako bohatera rozmowy – wyjaśniając, dlaczego miłość Scotta do Ramony Flowers miał doskonały sens według nauki.

Po pierwsze, Swami wskazał na niektóre wczesne badania socjologiczne pokazujące, że większość ludzi zaczyna relacje z tymi w bliskim sąsiedztwie. W rzeczywistości, bliskość geograficzna jest jednym z największych predyktorów tworzenia związków. Nawet w dobie randek online, ludzie nadal szukają związków, które są blisko.

Po drugie, samo bycie znanym z czegoś lub kogoś, Swami powiedział, że wystarczy, aby uczynić ich bardziej atrakcyjnymi. Efekt „zwykłej ekspozycji” pokazuje, że lubimy rzeczy i ludzi, którzy są nam znani. A co z wyglądem? Chociaż wiemy, że piękni ludzie są postrzegani jako lepsi i mają większe szanse na zdobycie dobrej pracy, większe zarobki i ogólnie są uwielbiani, nie jest to najważniejszy czynnik w związku. W krótkoterminowych związkach seksualnych, powiedział Swami, jest to duży czynnik, ale ci ludzie, którzy szukają długoterminowych partnerów często szukają ciepła, humoru, zrozumienia i życzliwości, a nie atrakcyjności.

Trzecia i ostatnia lekcja dla Scotta Pilgrima była taka, że „ptaki z piór lecą razem”: wielu ludzi mówi, że przeciwieństwa się przyciągają, ale w rzeczywistości jest na to niewiele lub nie ma żadnych dowodów w literaturze. Swami pozostawił publiczności trzy ogólne wskazówki dotyczące udanych randek: bądź miły, nie wysyłaj zdjęć swoich genitaliów innym ludziom (chyba, że poproszą) i, co ważne, bądź miły dla siebie.

Wyobraź sobie siebie unoszącego się nad łóżkiem, patrzącego w dół na… siebie. Nauka za out of body experiences (OBEs) i niektóre mniej znane formy tak zwanych zjawisk autoskopowych zostały omówione w fascynującym wykładzie. Anglia Ruskin poznawczy neuronaukowiec i wykładowca psychologii dr Jane Aspell zbadał powody, dla których niektórzy ludzie mają to doświadczenie i jak to jest związane z ciałem-lokalizacji informacji, że nasz mózg przetwarza w jednym kluczowym obszarze.

Podała przykłady najczęstszych OBE – zazwyczaj osoba będzie czuć ich jaźń nie jest już w ich ciele, będą one zazwyczaj leży i może zobaczyć swoje ciało. Jednakże, może się to różnić w zaskakujący sposób: Aspell podał jeden przykład wykładowcy, który doświadczył OBE, podczas gdy wciąż wygłaszał swój wykład.

Ale chociaż próbki ludzi używane w eksperymentach w tej dziedzinie są zrozumiałe małe – jest to w końcu rzadkie zjawisko – jeden wniosek, który utrzymał się jest nieprawidłowe funkcjonowanie w tempero parietal junction (TPJ), obszar, który wydaje się łączyć informacje proprioceptywne i przedsionkowe, co daje podstawę do naszego świadomego doświadczenia, gdzie ciało jest w przestrzeni.

Więc co OBE mogą nam powiedzieć o naszych mózgach i doświadczeniu siebie? Aspell powiedział, że pokazują one, że nasza cielesna samoświadomość ma różne składniki, które mogą się rozejść, gdy TPJ nie działa poprawnie. Aspell powiedział, że OBE jest jednym z wielu zjawisk autoskopowych, które obejmują również halucynacje autoskopowe i heautoskopię. W pierwszym z nich osoba zobaczy sobowtóra siebie, ale jej poczucie siebie pozostanie w jej ciele. W heautoskopii, warunek, który został opisany jako „niepokojący” przez cierpiących, osoba zobaczy swojego sobowtóra, lub nawet wielu sobowtórów, a ich poczucie siebie może przełączyć się z ich rzeczywistego siebie do sobowtóra i z powrotem, czasami mogą czuć, że ich jaźń znajduje się w obu w tym samym czasie.

To „egzystencjalnie okropne” doświadczenie, Aspell powiedział, doprowadziło kilku pacjentów do popełnienia lub próby samobójczej. Podała przykład, opisany przez Wigana w 1884 roku, mężczyzny, który mógł wywołać swojego sobowtóra według własnej woli; ten sobowtór w końcu stał się bardziej autonomiczny i pojawiał się losowo, aby upokorzyć mężczyznę. Ostatecznie zastrzelił się.

Ale co wiemy o tym, co dzieje się w mózgu? Jedna z pacjentek z padaczką doświadczała epizodów heautoskopii od okresu dojrzewania i zdarzyło się, że doświadczyła ich podczas skanowania EEG – jej sobowtór pojawił się podczas napadu padaczkowego i zniknął po jego ustąpieniu. Aspell wyjaśnił, że heautoskopia była związana z nieprawidłową aktywnością w TPJ i tym, jak integruje ona informacje o ciele w świecie, w tym informacje przedsionkowe.

Jako że są to rzadkie zjawiska, Aspell opracował sposoby badania ich u zdrowych uczestników. Używając kamery umieszczonej za uczestnikiem i zestawu słuchawkowego do wirtualnej rzeczywistości, badani „widzą” siebie stojących przed sobą. Aby zwiększyć siłę iluzji, Aspell mierzy również tętno uczestników i umieszcza wokół „sobowtóra” aurę świetlną, która bije w czasie z sercem uczestników. Ludzie w tych warunkach czują się tak, jakby ich jaźń znajdowała się poza ich ciałem i jakby ciało w wirtualnej rzeczywistości było ich własnym.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.