Zbieranie obiektywnych miar klinicznych postępu choroby Alzheimera u poszczególnych pacjentów od dawna stanowiło przeszkodę, zazwyczaj wymagając drogich skanów PET mózgu lub bolesnych kranów kręgosłupa lub biopsji w celu przeanalizowania płynu mózgowo-rdzeniowego.

Chociaż test nie może zdiagnozować przypadku Alzheimera na własną rękę, C2N powiedział, że nieinwazyjna diagnostyka może pomóc przewidzieć patologię mózgu u osób, które mają problemy z poznaniem i może być stosowana jako narzędzie w szerszej ocenie klinicznej.

W badaniu 686 uczestników w wieku powyżej 60 lat z zaburzeniami poznawczymi lub demencją, test krwi PrecivityAD zapewnił czułość 92% i specyficzność 76% w porównaniu do złogów blaszki amyloidowej potwierdzonej skanem PET, C2N powiedział.

POWTARZANE: Czy test językowy mógłby zdiagnozować chorobę Alzheimera? IBM kładzie podwaliny

Zautomatyzowany test wykorzystuje spektrometrię masową do pomiaru ilości pewnych peptydów amyloidu beta unoszących się w krwiobiegu, jak również wersji białka wiążącego tłuszcze – apolipoproteiny E, wspólnego czynnika ryzyka dla choroby Alzheimera.

Połączenie tych biomarkerów zapewnia ogólny wynik prawdopodobieństwa wystąpienia blaszek amyloidowych w mózgu, przy czym wysokie wyniki są zgodne z pozytywnymi skanami PET. Wynik ten może pomóc lekarzowi w postawieniu diagnozy, gdy zostanie dodany do oceny klinicznej pogorszenia zdolności poznawczych danej osoby oraz innych czynników, jak twierdzi firma.

„Jest to ekscytujący i bardzo potrzebny rozwój,” George Vradenburg, przewodniczący i współzałożyciel UsAgainstAlzheimer’s, powiedział w oświadczeniu. „Postęp testów opartych na krwi do wykorzystania przez lekarzy w procesie diagnostycznym Alzheimera występuje w znacznie szybszym tempie niż wielu w tej dziedzinie doceniło.”

„Dostępne, przystępne cenowo i wcześniejsze testy przez lekarzy są niezbędne do zrozumienia podstawowej przyczyny każdego upośledzenia funkcji poznawczych i do bardziej efektywnego wykonania lub wykluczenia klinicznej diagnozy Alzheimera,” Vradenburg said.

RELATED: Alzheimer’s blood tests show new promise, giving decades of early warning

Test PrecivityAD firmy C2N, który wcześniej otrzymał oznaczenie przełomu od FDA, będzie wykonywany w firmowym laboratorium z certyfikatem CLIA w St. Louis. We wrześniu projekt otrzymał ponad 2,2 miliona dolarów od Alzheimer’s Drug Discovery Foundation, aby pomóc w ukończeniu prac nad walidacją kliniczną.

„Inwestowanie w badania nad biomarkerami było głównym celem ADDF, ponieważ posiadanie wiarygodnych, dostępnych i niedrogich biomarkerów do diagnozowania Alzheimera jest krokiem do znalezienia leków, które zapobiegną, spowolnią, a nawet wyleczą tę chorobę” – powiedział Howard Fillit, dyrektor wykonawczy i dyrektor naukowy fundacji. „Ten test jest odpowiedzią na krytyczną potrzebę mniej kosztownych i bardziej dostępnych testów diagnostycznych w zakresie pamięci i opieki nad chorymi na demencję.”

„Koszt badań fazy 3 choroby Alzheimera wynosi od 300 do 400 milionów dolarów, z czego połowa jest przeznaczona na badania przesiewowe i rekrutację”, dodał Fillit. „Ten test radykalnie zmniejszy te koszty i skróci czas potrzebny na badanie pacjentów do badań klinicznych.”

C2N opracowuje również szerszy panel testów zdrowia mózgu, który poszukuje wielu biomarkerów choroby Alzheimera we krwi, takich jak białko p-tau217, aby pomóc w ocenie choroby, monitorowaniu leczenia i diagnostyce różnicowej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.