Roczna trasa Vans Warped Tour dobiegła końca w zeszłym roku, co według wielu było spowodowane zmniejszającą się publicznością. Jednak według współzałożyciela festiwalu, Kevina Lymana, kwestie takie jak elitaryzm fanów i utrata społeczności spowodowały, że festiwal osiągnął punkt krytyczny, a nie problemy finansowe.

„Wszyscy patrzyli na mnie jak na 'On zatrzymał 'Warped Tour’, a w naszym biznesie zawsze patrzymy na to jak na pieniądze. Pierwsza rzecz, do której się odwołują: pieniądze. 'On nie zarabia żadnych pieniędzy.’ I to nie było to. To nie było to. 'Warped Tour’ nie karmiło mojej duszy i mojego serca tak bardzo, jak się w to wkłada,” wyjaśnił Lyman w ostatnim wywiadzie. „Ponieważ 'Warped Tour’ było w 90% o społeczności, a w 10% o pieniądzach, naprawdę było. Niektórzy pewnie powiedzą, że to bzdura, ale to prawda. Zbudowałem to, ponieważ chciałem, aby ludzie przychodzili oglądać muzykę na żywo. Chciałem zbudować społeczność… I straciłem to, ten duch został ze mnie wyjęty z wielu powodów.”

Dalej rozwodził się nad tym, że na początku Lyman organizował tę trasę i miał dużą społeczność rówieśników, takich jak zespoły Bad Religion, Pennywise i Reel Big Fish. W miarę upływu lat i starzenia się, scena zaczęła się zmieniać, zmieniając jego rolę jako rówieśnika na bardziej mentora.

Jak wyjaśnił Lyman:

„I wtedy zmieniły się zespoły. Ale zdałem sobie sprawę, że ja też się starzeję, moi rówieśnicy nie jeździli już ze mną w trasy – Bad Religion i te zespoły, które były moimi przyjaciółmi… Te młodsze zespoły patrzyły na mnie jak na mentora albo jak na dyscyplinatora. Nie miałem tej relacji z artystami. Więc nagle budziłem się, a oni wyrażali swoją opinię na temat trasy, na której są, nie przychodząc i nie rozmawiając najpierw ze mną.”

Wraz ze zmieniającym się krajobrazem muzycznym spowodowanym przez media społecznościowe, zespoły i fani zaczęli oceniać inne zespoły, co spowodowało napięcia między zespołami, które były w składzie. Lyman wyjaśnił, że grupy takie jak Attila odpychały akty od dołączenia do festiwalu ze względu na ich bazy fanów i własne osobiste przekonania (frontman zespołu ma Chris Froznak złapał kontrowersje w 2014 roku za używanie homofobicznych obelg, ale wielokrotnie zaprzeczał, że jest homofobem).

„I wtedy ludzie podchodzili do mnie i mówili 'Cóż, nie chcę być na 'Warped Tour’, bo Attila jest na 'Warped Tour’. A ja odpowiadałem: 'Czy poznałeś chłopaków z Attili’ 'Nie, po prostu nie lubię ich muzyki. „Suck my fuck”, co to kurwa jest? A ja na to: „Słuchaj, nie jesteśmy tu po to, by oceniać muzykę innych”, dodał Lyman, „To fani będą oceniać muzykę innych. Attila przyprowadza ludzi. Czy ja osobiście biegam dookoła śpiewając „suck my fuck?”. Nie. A ty? Nie. Ale wiesz co… Oni są dobrymi muzykami i nie są złymi ludźmi. Nigdy nie widziałem, żeby zrobili komuś coś złego. Niektóre z rzeczy, które mówi, być może, są po prostu większą głupotą.”

Choć te kwestie wrzały od lat, Lyman wyjaśnił, że rok 2017 osiągnął swój punkt krytyczny:

„It got very frustrating around 2017. Pęknięta baza fanów, pęknięta baza zespołów, poczucie wspólnoty i to, po co się w to zaangażowałem i co przywiodło mnie do punk rocka sprawiły, że powiedziałem 'wiesz, jeśli to się tak bardzo zmieniło, to może nadszedł czas, żebym to zakończył’. 2017, nie ważne kogo wystawiłem, to było jak 'F ten zespół, F ten zespół, gdzie jest ten zespół?’ To było jak, co się stało z akceptacją muzyki i tą miłością do niej? I zdałem sobie sprawę, że zepchnęliśmy publiczność do młodego poziomu – 'Warped stało się znane jako młode Ale zrobiłem to, ponieważ chciałem, aby młodzi ludzie byli narażeni na tę muzykę, aby być może wspierać niezależną muzykę przez dłuższy czas.”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.