Kiedyś, gdy Nas mówił, że wychodzi nowy album, przewracałeś oczami i mówiłeś, że uwierzysz, gdy to zobaczysz. (Pamiętacie, kiedy Nas i DJ Premier tworzyli razem cały album? Kiedy byli razem na okładce Scratch? Wciąż na to czekamy!) Ale właśnie w zeszłym tygodniu Nas ogłosił nowy LP zatytułowany King’s Disease. Dzisiaj, album jest tutaj. The man has delivered.
Nas nagrał King’s Disease z kalifornijskim producentem Hit-Boyem, który wyprodukował lub współprodukował każdy utwór na płycie. Jest to pierwszy album Nas od czasu wyprodukowanego przez Kanye Westa rozczarowania Nasir, wydanego jako część Wyoming blitzkrieg Westa z 2018 roku. Ten jest nieco bardziej przemyślany i przemyślany. Jest pełen czarnej dumy i introspekcji, choć ma też mnóstwo klasycznie cringey Nas momenty, jak bit na cudownie pęczniejącej klinice „The Cure,” skądinąd nieskazitelny utwór, gdzie Nas faktycznie wypowiada słowa „wciąż idzie głębiej, jakbym wyrósł nowy cal na moim kutasie.”
Przy pierwszym przesłuchaniu, najbardziej natychmiastowo wartym uwagi utworem na King’s Disease jest „Full Circle,” na którym Nas ponownie łączy się z Foxy Brown, AZ i Cormega, innymi członkami jego supergrupy The Firm z połowy lat 90-tych. (Foxy brzmi świetnie! Gdzie jednak jest Nature?) Na albumie pojawiają się również tacy ludzie jak Big Sean, Anderson .Paak, Lil Durk, A$AP Ferg, Fivio Foreign, Charlie Wilson i legendarny DJ z Bronxu Brucie B. Zamieściliśmy już główny singiel „Ultra Black”, a teraz możecie przesłuchać cały album poniżej.
King’s Disease jest już dostępny w Mass Appeal.