An autonomiczny samochód Uber zabił kobietę na ulicy w Arizonie, policja powiedziała, w co wydaje się być pierwszym zgłoszonym śmiertelnej katastrofy z udziałem pojazdu samojezdnego i pieszego w USA.
Policja w Tempe powiedziała, że samochód samojezdny był w trybie autonomicznym w czasie wypadku i że pojazd uderzył kobietę, która szła poza przejściem dla pieszych, a później zmarła w szpitalu. Był operator pojazdu wewnątrz samochodu w momencie kraksy.
Uber powiedział w oświadczeniu na Twitterze: „Nasze serca wychodzą do rodziny ofiary. W pełni współpracujemy z lokalnymi władzami w ich dochodzeniu w sprawie tego incydentu.” Rzecznik odmówił dalszego komentarza na temat katastrofy.
Firma powiedziała, że wstrzymuje swoje operacje samochodów samojezdnych w Phoenix, Pittsburghu, San Francisco i Toronto. Dara Khosrowshahi, dyrektor generalny Ubera, zatweetował: „Niektóre niesamowicie smutne wiadomości z Arizony. Myślimy o rodzinie ofiary, ponieważ pracujemy z lokalnymi organami ścigania, aby zrozumieć, co się stało.”
Uber testuje swoje samojezdne samochody w wielu stanach i tymczasowo zawiesił swoje pojazdy w Arizonie w zeszłym roku po wypadku z udziałem jednego z jej pojazdów, Volvo SUV. Kiedy firma po raz pierwszy rozpoczęła testowanie swoich samojeżdżących samochodów w Kalifornii w 2016 roku, pojazdy zostały złapane na prowadzeniu czerwonych świateł, co doprowadziło do głośnego sporu między organami regulacyjnymi stanu a korporacją z siedzibą w San Francisco.
Policja zidentyfikowała ofiarę jako 49-letnią Elaine Herzberg i powiedziała, że szła poza przejściem dla pieszych z rowerem, kiedy została uderzona około godziny 22 w niedzielę. Zdjęcia z miejsca zdarzenia pokazały uszkodzony rower. Volvo SUV z 2017 roku jechało z prędkością około 40 mil na godzinę i nie wyglądało na to, że samochód zwolnił, gdy zbliżał się do kobiety, powiedział sierżant Tempe Ronald Elcock.
Elcock powiedział, że oglądał nagranie z kolizji, które nie zostało upublicznione. Policja zidentyfikowała operatora samochodu jako Rafaela Vasquez, 44, i powiedziała, że była chętna do współpracy i nie było oznak upośledzenia.
Technologia self-driving ma wykrywać pieszych, rowerzystów i innych oraz zapobiegać kraksom.
John M Simpson, dyrektor projektu prywatności i technologii z Consumer Watchdog, powiedział, że kolizja podkreśliła potrzebę ściślejszych regulacji rodzącej się technologii.
„Samochody-roboty nie może dokładnie przewidzieć ludzkie zachowanie, a prawdziwy problem przychodzi w interakcji między ludźmi i pojazdów-robotów,” powiedział Simpson, którego grupa rzecznictwa wezwał do krajowego moratorium na autonomiczne badania samochodów w następstwie śmiertelnej kolizji.
Simpson powiedział, że nie był świadomy żadnych wcześniejszych śmiertelnych wypadków z udziałem autonomicznego pojazdu i pieszego.
Tesla Motors jako pierwsza ujawniła śmierć z udziałem samojezdnego samochodu w 2016 roku, kiedy czujniki Modelu S jadącego w trybie autopilota nie wykryły dużej białej 18-kołowej ciężarówki i przyczepy przecinającej autostradę. Samochód wjechał z pełną prędkością pod przyczepę, powodując kolizję, która zabiła 40-latka za kierownicą w Tesli.
Na początku tego roku kalifornijscy regulatorzy zatwierdzili testowanie samokierujących się samochodów na drogach publicznych bez ludzkich kierowców monitorujących wewnątrz.
„Technologia nie jest jeszcze na to gotowa, a to tylko smutno to potwierdza” – powiedział Simpson.
W jednym z ostatnich incydentów, policjanci z Kalifornii znaleźli Teslę, która została zatrzymana na środku pięciopasmowej autostrady i znaleźli kierowcę śpiącego za kierownicą. Mężczyzna powiedział, że pojazd był w „autopilocie”, który jest półautonomicznym systemem wspomagania kierowcy Tesli, i został aresztowany pod zarzutem jazdy pod wpływem alkoholu.
W innym niedawnym przypadku, samochód Tesla uderzył w tył wozu strażackiego na autostradzie, przy czym kierowca ponownie powiedział władzom, że w momencie kolizji samochód był w trybie autopilota.
Michael G Bennett, profesor nadzwyczajny Arizona State University, który bada autonomiczne samochody, powiedział, że samojeżdżące pojazdy stały się wszechobecne wokół kampusu i na ulicach w Tempe. Często mają operatorów za kołami, ale czasami są w pełni autonomiczne bez człowieka inside.
The fatal collision może iskrzyć znaczące wezwania do reformy i refleksji w branży, powiedział.
„To może być problematyczne dla przemysłu, ponieważ jednym z ich centralnych argumentów na rzecz wartości technologii jest to, że jest lepszy od ludzkich kierowców,” powiedział Bennett, dodając, że autonomiczne samochody powinny być w stanie wykryć pieszych i uniknąć uderzenia ich, nawet jeśli nie są w przejściach: „Każdego dnia piesi w miastach na całym świecie wychodzą poza przejście.”
Gubernator Arizony, Doug Ducey, był zdecydowanym zwolennikiem umożliwienia korporacjom testowania technologii w swoim stanie, publicznie potępiając inne rządy za „nadmierną regulację” i w 2016 r. nakłaniając Ubera do „olać Kalifornię” i uruchomić w swoim regionie. W marcu wydał nowe przepisy i powiedział, że ponad 600 zautomatyzowanych pojazdów jeździło po drogach publicznych w stanie.
„Nasze modlitwy są z ofiarą, a nasze serca wychodzą do jej rodziny”, Patrick Ptak, rzecznik Ducey, powiedział w e-mailu do Guardiana, dodając: „Bezpieczeństwo publiczne jest naszym najwyższym priorytetem.”
Linda Bailey, dyrektor wykonawczy Narodowego Stowarzyszenia Urzędników Transportu Miejskiego (Nacto), powiedział w wywiadzie, że nie było wystarczającego nadzoru regulacyjnego nad testowaniem i że niektóre rządy są przytłoczone, próbując zrozumieć autonomiczną technologię i jej ograniczenia.
„Jest istotna rola dla sektora publicznego w regulowaniu bezpieczeństwa tych pojazdów, co zostało w dużej mierze pozostawione firmom prywatnym”, powiedziała, dodając, że Nacto wspiera testowanie pojazdów przez strony trzecie.
Burmistrz Tempe, Mark Mitchell, bronił bieżącego wsparcia miasta dla pojazdów autonomicznych w poniedziałkowym oświadczeniu, mówiąc: „Wszystkie wskazówki, które mieliśmy w przeszłości, pokazują, że przepisy ruchu drogowego są przestrzegane przez firmy testujące tutaj”.
- Ten artykuł został zmieniony 22 marca, aby poprawić nazwisko kierowcy bezpieczeństwa Uber, który policja początkowo błędnie zidentyfikowała.