And the award for the most improved airline goes to…

In this post:

Czym jest La Compagnie?

La Compagnie to linia lotnicza klasy all business, która zaczęła latać między Paryżem a Newark latem 2014 roku. Poleciałem linią lotniczą krótko po ich uruchomieniu i miałem „meh” experience.

Jednakże linia lotnicza bez wątpienia dojrzała przez te lata. Na przykład, La Compagnie właśnie odebrała dostawę dwóch A321neos. W przeciwieństwie do 757-200, które wcześniej były używane, A321neos mają całkowicie płaskie łóżka i Wi-Fi na pokładzie. Ponadto, oprócz trasy z Newark do Paryża, linie lotnicze latały tego lata między Newark a Niceą, a latem 2020 roku przywrócą tę trasę.

Czekałem z niecierpliwością na możliwość sprawdzenia zarówno miękkiego, jak i twardego produktu La Compagnie – jak wyglądają nowe fotele, jak wygląda obsługa i co jeszcze dzieje się z linią lotniczą?

Jak zarezerwowałem bilet do La Compagnie

La Compagnie generalnie ma atrakcyjne taryfy w klasie biznes. Można się spodziewać, że normalne ceny będą gdzieś w okolicach $1,600 w obie strony przy rezerwacji z wyprzedzeniem, ale na dodatek czasami mają wyprzedaże taryf.

Na przykład, na początku tego roku mieli niewiarygodne taryfy $1,000 w obie strony. Naprawdę musiałem tylko latać je w jedną stronę, chociaż, ponieważ uznałem, że jeden lot był wystarczający do ich przeglądu. W czasie, gdy dokonywałem rezerwacji, była wyprzedaż, gdzie bilety w jedną stronę można było kupić za 600 EUR (~$660), w tym wszystkie podatki i opłaty, co jest spektakularną ofertą.

La Compagnie A321neo Review

La Compagnie 102
Paryż (ORY) – Newark (EWR)
Środa, 13 listopada
Wylot: 14:30PM
Przylot: 5:10PM
Duration: 8hr40min
Aircraft: Airbus A321neo
Seat: 18F (Business Class)

Na drzwiach przywitał mnie stewardesa i od razu zostałem zdmuchnięty przez kabinę. WOW. To musi być najbardziej elegancki wąskokadłubowy samolot komercyjny na świecie.

Kabina klasy biznes La Compagnie A321neo

A321neo ma tylko jedną kabinę z 76 miejscami w klasie biznes, rozmieszczonymi w 19 rzędach w konfiguracji 2-2. Wow, wow, wow… Uwielbiam wykończenia foteli w kolorze baby blue, uwielbiam nastrojowe oświetlenie, uwielbiam nowy wygląd samolotu. Kocham to wszystko.

Siedzenia klasy biznes La Compagnie

La Compagnie wybrała fotele B/E Aerospace Diamond dla swoich A321neos, które są w pełni płaskimi fotelami. Są to dość powszechne fotele, które można znaleźć również w dziesiątkach innych linii lotniczych (w USA można je znaleźć w wybranych amerykańskich samolotach A321, a także w wybranych samolotach American, Delta i United 757-200).

Fotele klasy biznes La Compagnie

Powodem, dla którego te fotele są tak wydajne, jest to, że miejsce na nogi znajduje się pod siedzeniem z przodu, co oznacza, że ilość miejsca potrzebnego na jedno siedzenie nie jest tak duża. Czy jest to najnowocześniejszy produkt klasy biznes? Nie ma mowy.

Ale jest to fenomenalny produkt dla tego, co La Compagnie stara się zaoferować, czyli usługa klasy biznes za rozsądną cenę.

Siedzenia klasy biznes La Compagnie

Siedzenia klasy biznes La Compagnie

Nie chodzi tylko o to, że podobają mi się wykończenia kabiny jako takie, ale jest coś takiego eleganckiego w symetrii kabiny, cały A321neo składający się tylko z jednej kabiny itd.

La Compagnie business class seats

La Compagnie business class seats

W ostatnim rzędzie po lewej stronie znajdowały się fotele dla załogi. Nie jestem pewien, do czego dokładnie służą, biorąc pod uwagę, że w locie było tylko dwóch pilotów. Sądzę, że stewardesy mogły tu trochę odpoczywać podczas lotu.

Jednakże miejsca te mogły być wybrane podczas procesu rezerwacji, więc zastanawiam się, czy jest to konsekwentnie formalna strefa odpoczynku załogi, czy po prostu mają ją na wypadek, gdyby kiedykolwiek była potrzebna przy różnych trasach, czy też mają ją i korzystają z niej tylko wtedy, gdy kabina nie jest pełna.

La Compagnie crew rest

Wybrałem miejsce 18F, miejsce przy oknie po prawej stronie w przedostatnim trzecim rzędzie (jest 19 rzędów siedzeń, ale numery miejsc idą do rzędu 20, ponieważ pomijają rząd 13).

Siedzenia klasy biznes La Compagnie

W tych fotelach B/E Aerospace Diamond z tyłu po prawej stronie znajduje się schowek, w którym znajduje się również gniazdo słuchawkowe i gniazdo USB.

Schowek w fotelach klasy biznes La Compagnie

Pomiędzy fotelami znajduje się stała przegroda zapewniająca prywatność. Chociaż nadal będziesz widział swojego sąsiada, kiedy siedzisz, przynajmniej daje ci to trochę prywatności podczas snu.

Przegroda prywatności w fotelu w klasie biznes La Compagnie

Przyciski sterujące fotelem znajdowały się na panelu środkowym i były łatwe w użyciu.

Sterowniki foteli klasy biznes firmy La Compagnie

Stolik na tacę również wysuwał się z podłokietnika środkowego i można go było złożyć na pół.

Stolik na tacę klasy biznes firmy La Compagnie

Z boku konsoli środkowej znajdowała się kieszeń na artykuły piśmiennicze i kontroler rozrywki.

La Compagnie business class seat literature pocket & controller

La Compagnie business class entertainment controller

Pod konsolą środkową znajdowały się dwa gniazda 110v.

La Compagnie business class power outlets

Pod monitorem rozrywki znajdowała się zarówno mała półka, jak i przestrzeń na nogi. Miejsce na nogi jest małe, choć uważam, że fotele przy oknie są bardziej przestronne, ponieważ można zgiąć kolana w kierunku kadłuba.

Podnóże fotela w klasie biznes La Compagnie

La Compagnie A321neo ma indywidualne dysze powietrzne przy każdym fotelu – yay!

Indywidualne dysze powietrzne La Compagnie

Przy każdym fotelu po wejściu na pokład czekała już poduszka i koc. Nie tylko były one pluszowe, ale również podobał mi się ich design, który ładnie uzupełniał wykończenie kabiny.

Poduszka La Compagnie &koc

Przy każdym siedzeniu znajdowały się również słuchawki, które były po prostu dobrej jakości.

Słuchawki La Compagnie

Przy każdym fotelu czekał również zestaw wypoczynkowy, który był dobrze zaopatrzony. Zestaw był otwierany z dwóch stron i posiadał dwie oddzielne torebki z zawartością. Wewnątrz zestawu znajdowały się skarpetki, worek na buty, okulary, zatyczki do uszu, długopis, szczoteczka i pasta do zębów, balsam do ust i jakiś krem.

La Compagnie amenity kit

Na moim miejscu czekała również butelka wody Evian.

Woda butelkowana La Compagnie

Około godziny 14:15 załoga przeszła przez kabinę z tacą napojów przedodlotowych, z wyborem pomiędzy szampanem a sokiem pomarańczowym. Wybrałem szampana, który był raczej niewielki i został podany w plastikowym kubku.

Szampan przed odlotem w klasie biznes La Compagnie

O 14:20 ogłoszono, że boarding został zakończony, po czym drzwi się zamknęły. W samolocie było około 15 pustych miejsc, a moja strategia (wybrania miejsca z tyłu) opłaciła się, ponieważ miałem wolne miejsce obok siebie. Podczas gdy samolot był wypełniony w ~80%, w ostatnich trzech rzędach było w sumie tylko czterech pasażerów. Więc jeśli podróżujesz sam, polecam wybrać miejsce z tyłu.

Czy wspominałem już, jak piękna jest kabina La Compagnie?

Kabina La Compagnie A321neo

Jest jeszcze jeden powód, dla którego byłem tak podekscytowany siedzeniem z tyłu. Mam to szczęście, że najczęściej latam w klasie pierwszej i biznes, lub w sekcji ekonomicznej z dodatkową przestrzenią na nogi, z przodu samolotu. Jednak uwielbiam też widok „zza skrzydła”, więc samolot klasy biznes jest idealną okazją, aby się nim cieszyć.

Widok zza skrzydła na samolocie La Compagnie A321neo

Około 14:25 zaczęliśmy się cofać. W tym czasie portierka, Sara, w imieniu swoim i dwóch innych stewardess wygłosiła powitanie na pokładzie. Poinformowała nas o naszym bardzo długim czasie lotu wynoszącym 8h40min (co ma sens, ponieważ mój lot przez Atlantyk na wschód poprzedniego wieczoru był bardzo szybki).

Na początku pomyślałem, że to musi być zbyt duży zasięg samolotu A321neo (to nie jest nawet A321LR), ale domyślam się, że biorąc pod uwagę ich konfigurację w klasie biznes, mają całkiem spory dodatkowy zasięg.

W tym momencie wyświetlono film bezpieczeństwa. Jestem zaskoczony, że La Compagnie ma nawet film o bezpieczeństwie (zamiast robić ręczne dema), i całkiem mi się podobał. Mają filmik bezpieczeństwa z motywem jogi, który nazywają „najbardziej relaksującym filmem bezpieczeństwa w historii.”

Było trochę interesującego ruchu na naszym kołowaniu do pasa startowego, w tym francuski Bee A350.

Kołowanie na lotnisko Orly w Paryżu

O godzinie 14:35 (podczas kołowania) kapitan wygłosił oświadczenie powitalne, wyjaśniając, że lot będzie bardzo długi z powodu silnego wiatru czołowego, a także przewidując, że z tego powodu będzie wyboisty.

O 14:40 zostaliśmy dopuszczeni do startu z pasa 24.

Start z Paryża Orly

Okay, muszę powiedzieć, że siedzenie z tyłu samolotu było dziwnie radosne, i zupełnie inne uczucie niż z przodu skrzydła podczas startu i wznoszenia.

Widok po starcie z Paryża

Widok po starcie z Paryża

Podczas wynurzania przeglądałem wybór rozrywki. Moje pierwsze spostrzeżenie było takie, że ekran ma dużo odblasków, więc nawet przy zamkniętych oknach i wyłączonych światłach w kabinie czułem, że w dużej mierze oglądam tylko siebie na telewizorze.

Ekran rozrywkowy La Compagnie

Ekran rozrywkowy La Compagnie

La Compagnie ma w sumie 61 filmów, ale nie ma programów telewizyjnych.

Ekran rozrywkowy La Compagnie

Większość lotu spędziłem po prostu oglądając mapę dla naszej podróży do Newark.

La Compagnie moving map

La Compagnie moving map

Ale kto do cholery przejmuje się niezbyt zachwycającą rozrywką, ponieważ La Compagnie ma darmowe, nieograniczone, szybkie Wi-Fi. Jak już pisałem w osobnym poście, La Compagnie jest moją nową ulubioną linią lotniczą na świecie, jeśli chodzi o Wi-Fi.

Możesz łączyć się z tak wielu urządzeń, jak tylko chcesz, za pomocą zaledwie dwóch kliknięć (musisz tylko wybrać język i zgodzić się na warunki), a Wi-Fi jest naprawdę szybkie.

La Compagnie Wi-Fi

Pokrycie było doskonałe i było tylko kilka bardzo krótkich przerw w obsłudze.

La Compagnie Wi-Fi

Wkrótce po starcie rozpoczęła się obsługa posiłków. Nie było drukowanego menu ani listy win, ale wszystko było dostępne w systemie rozrywki.

Menu brzmiało następująco:

Lista napojów brzmiała następująco:

Przy całej obsłudze była jedna stewardesa zaczynająca z przodu kabiny, jeden zaczynający w środku kabiny, a następnie jeden biegający wokół i pracujący w kambuzie, co wydawało się efektywnym systemem.

Obsługa rozpoczęła się od rozdawania ciepłych ręczników około 30 minut po starcie.

Ciepły ręcznik La Compagnie

Około 50 minut po starcie podano mi pierwszego drinka i przystawkę. Do picia miałem kieliszek szampana Piper Heidsieck.

Szampan La Compagnie Piper Heidsieck

To ładnie uzupełniało przystawkę z morlesza i tofu w liściach nori, która była niesamowicie aromatyczna. Cała usługa była wykonywana z wózka, choć miłym akcentem jest to, że następnie umieszczono je bezpośrednio na stole na tacy, zamiast umieszczać je na dodatkowej tacy.

La Compagnie business class meal

Około 30 minut później przyniesiono mi danie główne, ser i deser oraz zaoferowano dolewkę napoju. Mieli oba dania główne do wyboru na wózku, więc nie było potrzeby zamawiania ich z wyprzedzeniem.

Wybrałem filet z dorsza z musztardą curry i quinoa, który był doskonały, ku mojemu zaskoczeniu. Ser i ciasto jabłkowe do góry nogami były również bardzo dobre.

La Compagnie business class meal

Około dwie godziny po starcie w przejściu pojawił się wózek z kawą i herbatą, a ja wypiłem (bardzo małą) filiżankę kawy.

Kawa w klasie biznes La Compagnie

Obsługa podczas posiłku była całkiem dobra. Podoba mi się, że do każdej sekcji jest przypisana jedna stewardesa, więc przez cały lot zajmuje się tobą ta sama osoba.

Obsługa nie była szczególnie spersonalizowana, co oznacza, że nie była proaktywna i nie zwracano się do mnie po imieniu. Czułem się jak na linii montażowej, co jest do przewidzenia, gdy masz trzy stewardessy dbające o 76 pasażerów klasy biznes. Jednak stewardesa była przyjazna, uśmiechnięta i zajmowała się wszelkimi prośbami.

Posiłek nie był najbardziej wyszukaną rzeczą w historii, ale smakował dobrze.

Do czasu zakończenia posiłku pozostało nam nieco ponad 6h30min do Newark.

Mapa w drodze do Newark

Informacje o locie

Pracowałem jeszcze trochę, a potem próbowałem rozłożyć fotel, żeby zasnąć. Skończyło się na tym, że spałem około 30 minut, ale to było wszystko. Łóżko było wygodne, szczególnie przy pustym miejscu obok mnie.

Siedzenia La Compagnie z płaskim łóżkiem

Siedzenia La Compagnie z płaskim łóżkiem

Siedzenia La Compagnie Flat bed seats

La Compagnie A321neo cabin

Następnie sprawdziłem toalety – są dwie z tyłu i jedna z przodu – i były w miarę ładne, choć nic specjalnego.

Toaleta La Compagnie

W tylnej kuchni znajdował się koszyk z przekąskami, w którym było kilka słodkich i pikantnych przysmaków.

Koszyk z przekąskami La Compagnie

W tym momencie zamówiłem latte. Lista napojów wskazywała, że to mają, ale kiedy zamówiłem, stewardesa wydawała się zdezorientowana i powiedziała „a latte? Jak chcesz kawę z mlekiem?” Więc skończyło się na tym, że po prostu to miałem, i było to podane w kubku z pokrywką.

Kawa La Compagnie w połowie lotu

Pamiętam na moim pierwszym locie La Compagnie ponad pięć lat temu, że używali jednorazowych kubków między posiłkami, ale w tym przypadku nie przeszkadzało mi to, ponieważ posiadanie pokrywki do kawy jest praktyczne, zwłaszcza gdy nie szukasz jej do popijania.

Pracowałem przez większość lotu, i zanim się zorientowałem lecieliśmy wzdłuż wybrzeża Kanady.

Mapa zbliżania się do Newark

Mapa zbliżania się do Newark

Słońce powoli zaczynało zachodzić w tym momencie.

Zachód słońca w drodze do Newark

Około 90 minut przed lądowaniem zapalono światła w kabinie i rozdano ciepłe ręczniki. Około 15 minut później zaczęto podawać przekąski przed lądowaniem, a w końcu dotarli do mojego miejsca około godziny przed lądowaniem.

Do czasu, gdy dotarli do mojego miejsca, została im tylko bagietka z szynką i musem z białej czekolady. Nie jem wieprzowiny, ale mus z białej czekolady był pyszny. Innym wyborem byłby wybór słodkich tarteletek i sałatka z roszponki z kawałkami parmezanu.

Przekąska La Compagnie przed lądowaniem

W tym samym czasie, gdy podano przekąskę, kapitan ogłosił, że lądujemy za około godzinę, o 17:20. Chwilę później rozpoczęliśmy nasze zniżanie.

Zdziwiło mnie, jak wcześnie zaczęliśmy schodzić. Byliśmy już na wysokości 16 000 stóp ponad 40 minut przed lądowaniem.

Jak zbliżyliśmy się do Newark, zachód słońca stał się jeszcze piękniejszy.

Zachód słońca na podejściu do Newark

W końcu wylądowaliśmy w Newark o 17:20. Ponownie, uczucie siedzenia z tyłu podczas lądowania jest tak różne. Po wylądowaniu mieliśmy 15-minutową taksówkę do naszej bramki, która obejmowała wyłączenie silników tuż przed przybyciem do bramki, a następnie wciągnięcie do środka.

Po opuszczeniu samolotu błyskawicznie przeszedłem odprawę imigracyjną dzięki Global Entry i byłem gotowy na dobrą noc snu przed kontynuowaniem przygody następnego ranka.

La Compagnie Business Class Bottom Line

Jestem pod wrażeniem tego, czym stała się La Compagnie. Teraz jestem pewien, że niektórzy ludzie czytają powyższe i mówią „cóż, niektóre z tych rzeczy nie wyglądają jak to, czego można oczekiwać od produktu najwyższej klasy biznesowej.”

Tak, były pewne drobne niedociągnięcia – obsługa posiłków mogłaby być nieco bardziej wyszukana, stewardesa mogłaby wiedzieć, co to jest latte, mogliby mieć mój pierwszy wybór przekąski itp. Ale to wszystko nie o to chodzi.

Dla mnie La Compagnie jest linią lotniczą, która zasadniczo rewolucjonizuje transatlantyckie podróże w klasie biznes (choć co prawda na bardzo ograniczonych rynkach). Sprawiają, że klasa biznes na rynkach takich jak Nowy Jork – Paryż staje się przystępna cenowo w sposób, w jaki nigdy wcześniej nie była.

Oferują niewiarygodną wartość. Płacąc mniej niż 700 dolarów za bilet w jedną stronę i otrzymując szybką ścieżkę, dostęp do poczekalni, całkowicie płaskie łóżko, nieograniczony dostęp do szybkiego Wi-Fi i większość udogodnień klasy biznes jest po prostu nie do pobicia.

Wydaje mi się, że jakość jedzenia była dobra, a obsługa przyjazna. Ich nieograniczona bezpłatna szybka sieć Wi-Fi jest również wiodąca w branży. Wreszcie, kochałem latania na wszystkich samolotów klasy biznes – nowość latania w kabinie, jak to nie jest stracone na mnie.

Oczywiście ci z nas, którzy mają mile & punktów często można uzyskać pierwszej i klasy biznesowej na niektórych czołowych linii lotniczych. Ale fakt, że można latać między Nowym Jorkiem a Paryżem z tak dobrym produktem za cenę tak niską jak 1000 dolarów w obie strony (podczas świetnej promocji) jest po prostu spektakularny.

Jednym ostrzeżeniem, które muszę przedstawić, jest to dotyczące niezawodności La Compagnie. Mój lot odbył się o czasie, ale kiedy rezerwujesz mniejszą linię lotniczą, taką jak ta bez partnerów, istnieje większe ryzyko dotarcia do celu na czas. Słyszałem o odwołanych lotach w ostatniej chwili, a nawet o zamianie samolotów na dzierżawione, choć mam nadzieję, że nowe A321neo poprawią ich niezawodność.

Niezależnie od tego, jestem pod wrażeniem La Compagnie, nie mogę ich wystarczająco polecić i poleciałbym nimi ponownie w mgnieniu oka.

Jeśli leciałeś A321neo La Compagnie, jakie były Twoje doświadczenia? A jeśli nie leciałeś z nimi, czy rozważyłbyś to?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.