Pracowałem w TD Tower, kiedy facet odbił się od mojego okna. Myślę, że jeśli dobrze pamiętam, wyskoczył z 26 piętra, a ja pracowałem do TD Bank na 10. Nie widziałem, żeby uderzył w okno, ale zostawił rozmaz krwi, który mówi mi, że musiał się skaleczyć przechodząc przez okno. Edit: Pracowałem, ale moje plecy były zwrócone w stronę okna. Więc głośne bum po prostu zmusiło mnie do odwrócenia się i stanięcia twarzą w twarz z rozmazaną krwią. Mój szef przyszedł do mojego boksu, aby zobaczyć, co głośny hałas był on widział krew też. On i ja właściwie wtedy obaj spojrzeliśmy w dół w tym samym czasie. On też był dość zszokowany. Właściwie nigdy nie rozmawiamy o tym przedmiocie nawet do dziś, jesteśmy przyjaciółmi na FB i pozostajemy w kontakcie.
Uderzył w pobliżu jednego z dużych bloków (ludzie nadal na nim siedzą) po zachodniej stronie, w obszarze dziedzińca między tym, co było CUT, TD, gdzie jest trawa.
Spojrzałem w dół tylko na krótką sekundę, ponieważ nie byłem zbyt daleko w górę i mogłem zobaczyć, że było bardzo niechlujnie. Wokół jego głowy była aureola krwi, a następnie linie z mazi rozprzestrzeniające się z jego ciała (które, jak się później zorientowałem, były jego wnętrznościami rozciągającymi się na zewnątrz). Wierzcie lub nie, ale autobus turystyczny zatrzymał się na Wellington, a ludzie wybiegli i widziałem, jak niektórzy robili zdjęcia.
Nie zszedłem na dół i opuściłem budynek po północnej stronie, żeby tego nie widzieć, poszedłem do pubu na Victorii i wypiłem kilka drinków.
Nawet dzisiaj, kiedy przechodzę przez dziedziniec, patrzę na ten blok. Jest to pierwszy blok, który można zobaczyć wychodząc z Wellington na zachodnią stronę tdt.
W poniedziałek w biurze krążył żart, że firma, w której pracował (Holden Day) przechodzi na OS/2. Powód, nie lubią Windowsa.
Trudno uwierzyć, że minęło tyle lat, byłem tak cholernie młody, dopiero co skończyłem szkołę. Ledwo wiedziałem, jak zawiązać krawat.