W zeszłym miesiącu wschodząca gwiazda muzyki country Morgan Evans musiał dokonać wyboru. W wyniku zmiany harmonogramu w ostatniej chwili, miał trochę przerwy w środku tego, co już było dość wyczerpujące lato pod względem tras koncertowych dla Australijczyka.

Dopuszczalnie, dla każdego innego faceta, zmiana harmonogramu mogłaby oznaczać czas na odrobinę relaksu, być może czas na obejrzenie kilku filmów – a może nawet czas na zasłużoną drzemkę.

Ale Evans nie jest żadnym innym facetem. Zamiast tego, twórca hitu „Kiss Somebody” zdecydował się wskoczyć do samolotu i odbyć długą podróż do Kalifornii, aby zobaczyć swoją żonę od niespełna roku, Kelsea Ballerini, która jest obecnie w trasie z Keithem Urbanem.

„Nasi menadżerowie byli naprawdę jedynymi osobami, które wiedziały o niespodziance”, mówi Evans podczas ostatniego wywiadu z Taste of Country. Zaplanował to, co brzmi jak długi dzień podróży do i wokół Nevady: „Opracowałem sposób, aby polecieć do Reno, a następnie wziąć najdłuższą jazdę Uberem w historii do Tahoe.”

Gdy już tam dotarł, Evans mówi, że wskoczył do autobusu Ballerini… gdzie ona, tak, ucinała sobie drzemkę. „Stuknąłem ją w ramię i na początku myślę, że była trochę zła, że ktoś ją obudził”, śmieje się Evans, który podzielił się blaskiem niespodzianki ze swoimi wielbicielami na Instagramie 22 lipca. „Ale tak, była całkowicie zaskoczona, że to byłem ja.”

Oczywiście, to te małe chwile, które tworzą małżeństwo, zwłaszcza gdy zarówno mąż, jak i żona budują swoją drogę do supergwiazdy muzyki country.

„To było wszelkiego rodzaju szaleństwo od czasu ślubu w grudniu ubiegłego roku”, wyjaśnia Evans, który niedawno zawinął swoją wędrówkę od wybrzeża do wybrzeża na jego 10 In 10 Tour. „Ale wiedzieliśmy, że w tym roku, po prostu nie będzie dużo wolnego czasu dostępnego w świetle naszych harmonogramów.”

Więc kiedy nowożeńcy przewidują trochę przerwy? „Chcę powiedzieć, że kończymy trasę koncertową tego samego dnia w grudniu,” śmieje się. „Czas płynie tak szybko. To będzie miłe, aby zrobić punkt po prostu iść gdzieś, gdzie możemy po prostu być.”

Ale do tego czasu, Evans pozostaje skupiony na wydawaniu muzyki, z których wiele jest bezpośrednio i pośrednio inspirowanych przez samą Ballerini. W swojej nowej piosence „American,” na przykład, Evans śpiewa o amerykańskiej dziewczynie, która sprawia, że Stany Zjednoczone wydają się być jak dom.

I tak, ta dziewczyna z pewnością brzmi jak Ballerini: „O tak, myślałem o Kelsea, kiedy to pisałem, ale to jest tak samo piosenka miłosna do Ameryki jako całości”, mówi Evans. „Uwielbiam to, że ma w sobie coś naprawdę wielkiego.”

Uwielbiał też amerykańskie tłumy. „Są taką przyjemnością”, mówi Evans, który we wrześniu wyruszy w trasę z Chrisem Youngiem. „Bez względu na to, gdzie jesteś na świecie, publiczność muzyki country jest szalona. Ale amerykańska publiczność? Cóż, oni okazują się szaleni”. Szaleństwo nie jest złą rzeczą w tym przypadku, prawda?

Piękne zdjęcia Kelsea Ballerini i Morgana Evansa

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.