Gdy myślimy o sezonowych piwach „wiosennych” w Ameryce, pole jest zdecydowanie mieszane. Niektóre browary wprowadzają do sprzedaży piwa zimowe, takie jak rosyjski imperialny stout lub podwójne IPA, podczas gdy inne wypuszczają piwo po letniej stronie podniebienia, takie jak blond lub pilsner. Jednak niemiecki Maibock to rodzaj piwa, które wypełnia lukę między ciepłem wiosny a chłodem zimy.

Maibocki (znane również jako Helles Bocks) mają wspaniałe miejsce w kanonie napojów sezonowych. Jak wyjaśnia German Beer Institute, Maibock, który jest lagerem, ma „ciepły złoty odcień”, ale jest „bardziej agresywnie chmielony niż inne bocce”, co czyni go idealnym piwem przejściowym między porami roku. Zachowuje nieco wyższe ABV, „ale jego jasność i goryczka już zapowiadają wiecznie błękitne niebo lata”. Podczas gdy piwa typu bock są tradycyjnie warzone dla różnych pór roku (tradycyjne bocki zimą i doppelbocki wczesną wiosną / Wielkim Postem), Maibock pasuje zgrabnie do pory roku, która jest po-doppelbock, ale przed-jesiennym festbier.

Prawdziwa historia Maibocka jest niejasna, ale istnieją pewne wskazówki, że po tym, jak jasne słody wyszły na pierwszy plan w ciągu ostatnich 200 lat, niemieccy piwowarzy zaczęli używać ich w swoich piwach jako zamiennika dla ogólnie ciemnych ziaren powszechnie stosowanych. Jak zauważa magazyn „All About Beer”, „ogólnie przyjmuje się, że obniżenie rangi bocka zbiegło się z ogólną tendencją do produkcji szykownego jasnego lagera w połowie i pod koniec XIX wieku.”

Jednakże monachijski Hofbräu, domniemani twórcy stylu, kwestionują to twierdzenie, wyjaśniając, że w 1614 roku „królewscy domownicy” byli niezadowoleni z oferty Hofbräu i chcieli czegoś podobnego do piwa z Einbeck, które było słodowe i mocne. W odpowiedzi Hofbräu uwarzył piwo w tradycji Einbeck, które nazwał „Maibock”. Według Hofbräu, zgodnie z tradycją, „pierwsza beczka Maibocka jest klepana w Hofbräuhaus w ostatnim tygodniu kwietnia, w sam raz na wesoły miesiąc maj.”

Pomimo, że nigdy nie udało się zrobić wielkiego postępu na amerykańskim rynku lagerów, browary zwracają się ku temu tradycyjnemu wiosennemu piwu jako kolejnej ofercie w swoim sezonowym kanonie. Oto kilka amerykańskich przykładów do wypróbowania, ale jeśli chcesz oryginału, poszukaj wersji Hofbräu.

Rouge Dead Guy Ale: Choć nie jest to tradycyjne piwo typu bock (ani nawet lager), Rogue’s Dead Guy Ale było prawdopodobnie jednym z pierwszych wprowadzeń wielu Amerykanów do czegoś przypominającego Maibock. Dead Guy jest czysty, słodowy i ma przyjemną chmielową nutę, która nie jest przytłaczająca. Spróbuj go, jeśli szukasz jednego z amerykańskich nosicieli standardów na scenie piwa rzemieślniczego.

Tröegs Cultivator: Tröegs Cultivator (który nazywają Helles bock), jest tak blisko niemieckiego Maibock, jak można dostać. Warzony z czeskiego słodu pilzneńskiego i dwóch niemieckich chmieli, Cultivator jest tak tradycyjnym piwem jak to tylko możliwe. Odświeżające i czyste, wyższy alkohol jest stonowany; zamiast tego ziarnistość i lekka chmielowość odgrywają główną rolę w tym piwie.

Jack’s Abby Maibock Hurts Like Helles: Jeśli znajdziesz się w obszarze Bostonu w marcu lub kwietniu, sprawdź Jack’s Abby Brewing’s Maibock „Hurts Like Helles” (pomimo jego punny nazwa). Podobnie jak bostońskie wiosny (które nie są znane z ciepła), piwo to ma niskie stężenie alkoholu (6,5% ABV), ale wciąż jest wystarczająco mocne. Ma również standardowe cechy Maibocka, czyli głęboką złotą słodowość i lekki profil chmielowy.

Więc, gdy nadejdzie wiosna i odłożysz swój rosyjski imperialny stout o mocy 12% ABV, a zamiast tego zdecydujesz się na coś lżejszego, co smakuje wiosną, rozważ sięgnięcie po Maibocka następnym razem, gdy będziesz w lokalnym sklepie monopolowym. W piwie, które pijesz, jest wieloletnia tradycja i nie będziesz musiał pić IPA aż do połowy lata. To coś, za co wszyscy możemy się napić.

Salvatore Colleluori jest pisarzem politycznym za dnia oraz piwowarem domowym i entuzjastą piwa nocą. Ukończył politologię na Uniwersytecie George’a Washingtona i lubi czytać o alkoholu, historii i stosunkach zagranicznych. Jest również zapalonym miłośnikiem muzyki, zwłaszcza jazzu i Grateful Dead.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.