Gbowee jest założycielką i prezesem Gbowee Peace Foundation Africa, założonej w 2012 r. i mającej siedzibę w Monrowii, która zapewnia możliwości edukacyjne i przywódcze dziewczętom, kobietom i młodzieży w Liberii.

Dodatkowo Gbowee jest byłą dyrektor wykonawczą Women Peace and Security Network Africa, z siedzibą w Akrze w Ghanie, która buduje relacje w całym subregionie Afryki Zachodniej w celu wspierania zdolności kobiet do zapobiegania, zapobiegania i kończenia konfliktów. Jest członkinią-założycielką i byłą koordynatorką Women in Peacebuilding Program/West African Network for Peacebuilding (WIPNET/WANEP). Pełniła również funkcję desygnowanej komisarz w Liberyjskiej Komisji Prawdy i Pojednania. W latach akademickich 2013-2015 jest Distinguished Fellow in Social Justice w Barnard College na Uniwersytecie Columbia. W 2013 r. została globalnym ambasadorem Oxfam.

Gbowee przemawia na arenie międzynarodowej, aby promować prawa kobiet oraz pokój i bezpieczeństwo. W 2016 roku Gbowee przemawiała na marszu protestacyjnym zorganizowanym przez Women Wage Peace, oddolną grupę polityczną działającą na rzecz porozumienia pokojowego między Izraelem a Palestyną.

Gbowee jest również zdecydowanym zwolennikiem kolegi Liberyjczyka Ebenezera Normana z organizacji non-profit A New Dimension of Hope, fundacji, która buduje szkoły w Liberii. W maju 2015 roku napisała osobiste listy do ofiarodawców kampanii crowdfundingowej NDhope na Indiegogo i przemawiała na ich imprezach.

Od kwietnia 2017 roku Gbowee jest również dyrektorem wykonawczym programu Women of Peace and Security w AC4, Earth Institute, Columbia University.

Gbowee jest również współpracownikiem w The Daily Beast.

Zaangażowanie w uzdrawianie traumyEdit

Wiosną 1999 roku, po tym jak Gbowee była w projekcie Trauma Healing przez rok,:95 jej przełożony, wielebny Bartholomew Bioh „BB” Colley, pastor Kościoła Luterańskiego w Liberii, przedstawił ją Samuelowi Gbaydee Doe (bez związku z byłym prezydentem Liberii o tym samym imieniu i nazwisku),:98 „namiętny i inteligentny”:107 Liberyjczyk, który właśnie zdobył tytuł magistra z chrześcijańskiego uniwersytetu w USA, który specjalizował się w budowaniu pokoju.USA, który specjalizował się w studiach nad budowaniem pokoju. Doe był dyrektorem wykonawczym pierwszej regionalnej organizacji pokojowej w Afryce, West Africa Network for Peacebuilding (WANEP), którą współzałożył w 1998 roku w Ghanie. Zachęcona przez luterańskiego wielebnego, którego nazywa „BB”, Gbowee zaczęła szeroko czytać na temat budowania pokoju, szczególnie czytając The Politics of Jesus mennonickiego teologa Johna Howarda Yodera, a także prace „Martina Luthera Kinga Jr. i Gandhiego oraz kenijskiego pisarza i eksperta od konfliktów i pojednania Hizkiasa Assefy.”Pod koniec 1999 roku „WANEP aktywnie starał się zaangażować kobiety w swoją pracę i zostałam zaproszona na konferencję w Ghanie”, napisała Gbowee.:101 Na kolejnej konferencji WANEP w październiku 2000 roku, Gbowee spotkała Thelmę Ekiyor z Nigerii, która była „dobrze wykształcona, prawniczka, która specjalizowała się w alternatywnych metodach rozwiązywania sporów.”:107-108 Ekiyor powiedziała Gbowee o swoim pomyśle zwrócenia się do WANEP w celu założenia organizacji kobiecej. „Thelma była myślicielką, wizjonerką, jak BB i Sam. Ale była kobietą, tak jak ja.”:109

W ciągu roku Ekiyor zabezpieczyła fundusze z WANEP i zorganizowała pierwsze spotkanie Women in Peacebuilding Network (WIPNET) w Akrze, Ghana, w którym uczestniczyła Gbowee:

Jak opisać podekscytowanie tym pierwszym spotkaniem…? Były tam kobiety z Sierra Leone, Gwinei, Nigerii, Senegalu, Burkina Faso, Togo – prawie wszystkie z szesnastu krajów Afryki Zachodniej. W swój cichy, błyskotliwy sposób Thelma napisała odręcznie podręcznik szkoleniowy dla organizatorów z ćwiczeniami, które miały przyciągnąć kobiety, zaangażować je, nauczyć je o konflikcie i jego rozwiązywaniu, a nawet pomóc im zrozumieć, dlaczego w ogóle powinny angażować się w rozwiązywanie tych problemów.112

W sympatycznym otoczeniu innych kobiet głodnych pokoju, Gbowee po raz pierwszy opowiedziała bolesne fragmenty historii swojego życia, w tym spanie na podłodze szpitalnego korytarza z noworodkiem przez tydzień, ponieważ nie miała pieniędzy na zapłacenie rachunku i nikogo, kto mógłby jej pomóc.:113 „Nikt inny w Afryce tego nie robił: skupiał się tylko na kobietach i tylko na budowaniu pokoju.”:113 Ekiyor została trenerką i przyjaciółką Gbowee. To ona również ogłosiła powstanie WIPNET w Liberii i mianowała Gbowee koordynatorem Liberian Women’s Initiative.:114-115 Filozoficzna orientacja „peace-church” Gbowee prawdopodobnie wywodzi się z tej epoki – Thelma Ekiyor, Rev. „BB” Colley, Samuel Gbaydee Doe, i Hizkias Assefa są związani z Eastern Mennonite University w Stanach Zjednoczonych, albo jako byli studenci, albo (w przypadku Assefa) jako aktualny profesor.

Prowadzenie masowego ruchu kobietEdit

Wiosną 2002 roku, Gbowee spędzała swoje dni zatrudniona w pracy związanej z leczeniem traumy, a wieczory jako nieopłacany lider WIPNET w Liberii. Jej dzieci, w tym adoptowana córka o imieniu Lucia „Malou” (co zwiększa liczbę dzieci do pięciorga), mieszkały w Ghanie pod opieką siostry.:148 Pewnej nocy, zasypiając w biurze WIPNET, obudziła się ze snu, w którym Bóg powiedział jej: „Zbierz kobiety i módlcie się o pokój!”Niektóre przyjaciółki pomogły jej zrozumieć, że ten sen nie był przeznaczony dla innych, jak myślała Gbowee; zamiast tego zdała sobie sprawę, że jest on konieczny, aby sama mogła w nim działać.:122

Po sesji szkoleniowej WIPNET w Liberii,:124 Gbowee i jej sojuszniczki, w tym Mandingo-Muzułmanka o imieniu Asatu, zaczęły „chodzić do meczetów w piątek w południe po modlitwach, na targowiska w sobotę rano, do dwóch kościołów w każdą niedzielę.”:126 Na ich ulotkach czytamy: „Jesteśmy zmęczeni! Jesteśmy zmęczeni, że nasze dzieci są zabijane! Mamy dość bycia maltretowanymi!!! Kobiety, obudźcie się – macie głos w procesie pokojowym!”. Rozdawały również proste rysunki wyjaśniające ich cel wielu kobietom, które nie potrafiły czytać.:127

Do lata 2002 roku, Gbowee była rozpoznawana jako rzeczniczka i inspirująca liderka masowej akcji kobiet Liberii na rzecz pokoju, opisywanej jako ruch pokojowy, który rozpoczął się od lokalnych kobiet modlących się i śpiewających na targu rybnym. Pracując ponad podziałami religijnymi i etnicznymi, Gbowee poprowadziła tysiące chrześcijańskich i muzułmańskich kobiet, które przez miesiące gromadziły się w Monrovii. Modliły się one o pokój, używając modlitw muzułmańskich i chrześcijańskich, a w końcu organizowały codzienne demonstracje bez użycia przemocy i strajki wbrew rozkazom ówczesnego despotycznego prezydenta, Charlesa Taylora.:128,135

Przeprowadziły one protesty, które obejmowały groźbę rzucenia klątwy i strajk seksualny. O strajku Gbowee mówi: „Strajk trwał, z przerwami, przez kilka miesięcy. Miał niewielki lub żaden praktyczny efekt, ale był niezwykle cenny w zwróceniu na nas uwagi mediów.”:147 W bardzo ryzykownym posunięciu kobiety zajęły w końcu boisko, które było używane do gry w piłkę nożną; znajdowało się ono obok Tubman Boulevard, trasy, którą Charles Taylor przemierzał dwa razy dziennie, do i z Capitol Hill.:136 Aby uczynić się bardziej rozpoznawalnymi jako grupa, wszystkie kobiety nosiły białe koszulki, oznaczające pokój, z logo WIPNET i białymi opaskami na włosach.:136 Taylor w końcu przyznał kobietom przesłuchanie 23 kwietnia 2003 roku. Z ponad 2000 kobiet zgromadzonych przed jego rezydencją wykonawczą, Gbowee była osobą wyznaczoną do przedstawienia mu ich sprawy.:140 Gbowee ustawiła swoją twarz tak, by widział ją Taylor, ale skierowała swoje słowa do Grace Minor, przewodniczącej senatu i jedynej obecnej na sali urzędniczki:

Jesteśmy zmęczone wojną. Jesteśmy zmęczeni bieganiem. Jesteśmy zmęczeni błaganiem o pszenicę bulgur. Jesteśmy zmęczeni gwałceniem naszych dzieci. Podejmujemy teraz to stanowisko, aby zabezpieczyć przyszłość naszych dzieci. Ponieważ wierzymy, że jako kustosze społeczeństwa, jutro nasze dzieci zapytają nas: „Mamo, jaka była twoja rola podczas kryzysu?”:141

W swojej książce Gbowee ujawnia, że Grace Minor po cichu „dała dużo własnych pieniędzy… ponosząc ogromne osobiste ryzyko” na rzecz ruchu protestu kobiet.Protestujące kobiety uzyskały obietnicę od prezydenta Charlesa Taylora, że weźmie udział w rozmowach pokojowych w Ghanie, aby negocjować z rebeliantami z Liberians United for Reconciliation and Democracy i inną nowszą grupą rebeliantów, MODEL.:155

W czerwcu 2003, Gbowee poprowadziła delegację liberyjskich kobiet do Ghany, aby wywrzeć presję na walczące frakcje podczas procesu rozmów pokojowych. Początkowo kobiety siedziały w codziennych demonstracjach przed eleganckimi hotelami, w których spotykali się negocjatorzy, naciskając na postęp w rozmowach.:154-156 Kiedy rozmowy przeciągały się od początku czerwca do końca lipca, bez żadnego postępu, a przemoc w Liberii nie ustawała, Gbowee poprowadziła kilkadziesiąt kobiet, których liczba ostatecznie wzrosła do kilkuset, do wnętrza hotelu, gdzie po prostu „opadły na ziemię, przed szklanymi drzwiami, które były głównym wejściem do sali konferencyjnej.”:161 Trzymały znaki z napisem: „Rzeźnicy i mordercy narodu liberyjskiego — STOP!”:161 Gbowee przekazała wiadomość głównemu mediatorowi, generałowi Abubakarowi (byłemu prezydentowi Nigerii), że kobiety splotą swoje ramiona i pozostaną na siedząco w korytarzu, trzymając delegatów „jako zakładników”, dopóki nie zostanie osiągnięte porozumienie pokojowe. Abubakar, który okazał się być przychylny kobietom, ogłosił z pewnym rozbawieniem: „Sala pokojowa została zajęta przez generał Leymah i jej oddziały”. Kiedy mężczyźni próbowali opuścić salę, Leymah i jej sojusznicy zagrozili, że zedrą z nich ubrania: „W Afryce to straszne przekleństwo widzieć świadomie obnażającą się mężatkę lub starszą kobietę.”:162 Dzięki wsparciu Abubakara kobiety przez kolejne dni siedziały poza salą negocjacyjną, zapewniając, że „atmosfera rozmów pokojowych zmieniła się z cyrkowej na ponurą.”:163

Wojna w Liberii zakończyła się oficjalnie kilka tygodni później, wraz z podpisaniem Kompleksowego Porozumienia Pokojowego w Akrze 18 sierpnia 2003 roku.164 „Ale to, co zrobiłyśmy, oznaczało początek końca.”:163

W dodatku do pomocy w zakończeniu 14 lat działań wojennych w Liberii, ten ruch kobiet doprowadził do wyboru w 2005 roku Ellen Johnson Sirleaf na prezydenta Liberii, pierwszej wybranej kobiety na przywódcę kraju w Afryce. Sirleaf jest współodbiorczynią Pokojowej Nagrody Nobla w 2011 r. wraz z Gbowee i Tawakel Karman. Tej trójce przyznano nagrodę „za walkę bez użycia przemocy o bezpieczeństwo kobiet i o prawa kobiet do pełnego uczestnictwa w działaniach na rzecz budowania pokoju”. W kampanii reelekcyjnej Sirleaf w 2011 roku, Gbowee poparła ją.

Konsolidacja pokojuEdit

Rozpoznawalna, gdy miała na sobie swoje białe koszulki WIPNET, Gbowee i inne liberyjskie aktywistki były traktowane jak bohaterki narodowe przez Liberyjczyków na ulicach przez tygodnie po podpisaniu Kompleksowego Porozumienia Pokojowego w Akrze.167 Jednak Gbowee pisała o ich nieustannym zdenerwowaniu kruchością pokoju, który pomogły zrodzić:

Czternastoletnia wojna nie odchodzi tak po prostu. W chwilach, kiedy byliśmy na tyle spokojni, by rozejrzeć się wokół, musieliśmy stawić czoła ogromowi tego, co wydarzyło się w Liberii. Dwieście pięćdziesiąt tysięcy ludzi zginęło, z czego jedna czwarta to dzieci. Jedna na trzy osoby została przesiedlona, z czego 350,000 żyło w obozach dla osób wewnętrznie przesiedlonych, a reszta gdziekolwiek mogła znaleźć schronienie. Milion osób, głównie kobiet i dzieci, było zagrożonych niedożywieniem, biegunką, odrą i cholerą z powodu skażenia studni. Ponad 75% fizycznej infrastruktury kraju, nasze drogi, szpitale i szkoły, zostały zniszczone.:167

Gbowee wyraził szczególną troskę o „szkody psychiczne” poniesione przez Liberyjczyków:

Całe pokolenie młodych mężczyzn nie miało pojęcia, kim są bez broni w ręku. Kilka pokoleń kobiet owdowiało, zostało zgwałconych, widziało, jak ich córki i matki były gwałcone, a ich dzieci zabijane i zabijane. Sąsiedzi zwrócili się przeciwko sąsiadom, młodzi ludzie stracili nadzieję, a starzy wszystko, na co mozolnie zapracowali. Byliśmy w szoku.:168

W wywiadzie z okazji Międzynarodowego Dnia Kobiet, Gbowee wyraziła również:

Liberyjski ruch pokojowy kobiet pokazał światu, że ruchy oddolne są niezbędne do utrzymania pokoju; że kobiety na stanowiskach przywódczych są skutecznymi pośrednikami na rzecz pokoju; oraz znaczenie kulturowo istotnych ruchów sprawiedliwości społecznej. Doświadczenie Liberii jest dobrym przykładem dla świata, że kobiety – zwłaszcza afrykańskie – mogą być motorem pokoju

Pośród zniszczeń i niekończących się potrzeb, Gbowee była zbulwersowana arogancją, ignorancją i ogólną kulturową niewrażliwością agencji ONZ wysłanych, by pomóc w rozbrojeniu kraju, utrzymaniu pokoju, ustanowieniu procedur demokratycznych rządów i rozpoczęciu wysiłków na rzecz odbudowy. „Ludzie, którzy przeżyli straszny konflikt, mogą być głodni i zdesperowani, ale nie są głupi (podkreślenie Gbowee). Często mają bardzo dobre pomysły na to, jak może rozwijać się pokój, i trzeba ich o to zapytać”:171 Gbowee opowiadała się za zaangażowaniem liberyjskiego społeczeństwa obywatelskiego, zwłaszcza organizacji kobiecych, w odbudowę kraju. Była sfrustrowana sposobem, w jaki „ONZ wydawało wiele milionów dolarów w Liberii, ale większość z nich przeznaczało na zasoby ludzkie…. Gdyby część tych pieniędzy przekazali miejscowej ludności, zrobiłoby to prawdziwą różnicę.”:173

Późną jesienią i zimą 2003-04 roku „świat rozwiązywania konfliktów, budowania pokoju i globalnego ruchu kobiet” wzywał Gbowee do pisania artykułów, przyjeżdżania na konferencje i wyjaśniania w inny sposób doświadczeń i poglądów WIPNET. Thelma Ekiyor zachęcała Gbowee do przezwyciężenia jej braku poczucia własnej wartości wśród „wysoce inteligentnych ludzi, którzy posiadali tytuły magisterskie i reprezentowali potężne instytucje” poprzez czytanie i dalsze studiowanie, aby zrozumieć teorie krążące w świecie budowania pokoju.:177 Przeczytała The Peace Book Louise Diamond, znanej ze wspierania wielotorowej dyplomacji, oraz The Journey Toward Reconciliation i The Little Book of Conflict Transformation, oba napisane przez Johna Paula Lederacha, dyrektora założyciela Center for Justice and Peacebuilding na Eastern Mennonite University.Pojechała na konferencję USAID w Nowym Jorku, swoją pierwszą podróż poza Afrykę,:174-175 na konferencję w Południowej Afryce i do Szwajcarii, gdzie miała do czynienia z Nigeryjczykiem odpowiedzialnym za programy ONZ w Liberii.:174-176

Stopień magistra w budowaniu pokojuEdit

Późną wiosną 2004 roku, około osiem miesięcy po podpisaniu kompleksowego porozumienia pokojowego Ghana-Accra, Gbowee podjęła decyzję o wzięciu udziału w kursach na poziomie college’u w dziedzinie, w której pracowała: „Słyszałam o Eastern Mennonite University (EMU), amerykańskim college’u z dobrze znanym programem w dziedzinie budowania pokoju i rozwiązywania konfliktów. Była to szkoła chrześcijańska, która kładła nacisk na społeczność i służbę; miała długotrwałe relacje z WANEP i historię rekrutacji Afrykanów do studiowania tam.”:178 Jej pierwszy pobyt na EMU – cztery tygodnie w corocznym Letnim Instytucie Budowania Pokoju – były „transformującym czasem dla mnie.”:178

Gbowee studiowała z Hizkiasem Assefą, którego pisma czytała pięć lat wcześniej, kiedy po raz pierwszy zaczęła pracować dla Kościoła Luterańskiego św. Studiowała również u Howarda Zehra, „który nauczył mnie koncepcji sprawiedliwości naprawczej”, według której uzdrowienie następuje poprzez wspólny wysiłek ofiar i przestępców w celu naprawienia wyrządzonych krzywd:178 Uważała, że sprawiedliwość naprawcza ma szczególne zastosowanie w Afryce: „Sprawiedliwość naprawcza była… czymś, co mogliśmy uznać za nasze, a nie sztucznie narzucone przez ludzi Zachodu. A my tego potrzebowaliśmy, potrzebowaliśmy tego powrotu do tradycji. W całej Afryce kwitła kultura bezkarności. Ludzie, urzędnicy, rządy czynili zło, ale nigdy nie zostali pociągnięci do odpowiedzialności. Bardziej niż ukarać ich, musieliśmy cofnąć szkody, które wyrządzili…. Kiedy opuściłem EMU, wiedziałem, że jest tu coś więcej dla mnie. W jakiś sposób znalazłabym sposób na powrót.”:178-179

Powróciła na obrady okrągłego stołu pod nazwą Strategie Uzdrawiania Traumy i Odporności latem 2005 roku, a następnie zapisała się na stacjonarne studia magisterskie z zakresu „transformacji konfliktu i budowania pokoju” w Centrum Sprawiedliwości i Budowania Pokoju EMU w latach 2006-07:

W szkole magisterskiej czułam, jak mój umysł się rozszerza, a moje zrozumienie pogłębia. Zdałem sobie sprawę, że mogę teraz nadać formalną nazwę „strategiczne budowanie pokoju” temu, co robiłem instynktownie w Liberii…. Wielu innych studentów z EMU przeżyło konflikt, a przebywanie wśród nich przyniosło mi ulgę…. W Harrisonburgu, małym, starym mieście w dolinie Shenandoah, z dala od Liberii i jej smutków oraz ludzi, którzy czegoś ode mnie oczekiwali, nie musiałam być silna. Od czasu do czasu – na przykład, gdy widziałam matkę z dziećmi – wybuchałam płaczem. Nikt na EMU nie uważał tego za dziwne. Spotkałam starszego mężczyznę, który stracił całą rodzinę w ludobójstwie w Rwandzie.:179

We wrześniu 2006 roku, kiedy Gbowee rozpoczynała swój pierwszy pełny semestr studiów magisterskich, pojechała do Nowego Jorku, aby przemówić w ONZ z okazji piątej rocznicy uchwalenia rezolucji 1325, która dotyczyła ochrony kobiet przed przemocą ze względu na płeć i włączenia ich w działania pokojowe związane z ONZ.179 Będąc w Nowym Jorku, otrzymała telefon od Abigail Disney, potomkini założycieli Walt Disney Company, feministki i filantropki. Disney i jej współpracowniczka, Gini Reticker, chciały porozmawiać z Gbowee o ich chęci nakręcenia filmu dokumentalnego o tym, jak kobiety w Liberii zjednoczyły się, by zmusić mężczyzn do zaprzestania walk.212

Women in Peace and Security Network (WIPSEN)Edit

W latach 2006-07 Gbowee zaczęła również rozmawiać z Ekiyor i Ecoma Alaga (Nigeryjką, podobnie jak Ekiyor) o rozdzieleniu WIPNET od WANEP, wierząc, że organizacja macierzysta jest kontrolowana finansowo przez mężczyzn i chcąc, aby to one trzy były w pełni odpowiedzialne.Założyciel WANEP, stary przyjaciel Gbowee, Sam Gbaydee Doe, był przychylnie nastawiony do pragnienia trzech kobiet o strukturalnej niezależności, ale opuścił WANEP, by zrobić doktorat w Anglii.WANEP był teraz kierowany przez innego absolwenta studiów magisterskich z transformacji konfliktów na EMU, Emmanuela Bombande z Ghany, który nie zgadzał się z tym, że trzy kobiety są właścicielkami oddziału WIPNET w WANEP i dlatego nie pozwolił mu się wydzielić.:188-189 W rezultacie Gbowee i jej dwie koleżanki założyły nową organizację, Women in Peace and Security Network (WIPSEN), również z siedzibą w Akrze, Ghana.W rezultacie Gbowee i jej dwie koleżanki założyły nową organizację Women in Peace and Security Network (WIPSEN), również z siedzibą w Akrze w Ghanie. „189 Abigail Disney pomogła Gbowee zebrać fundusze na uruchomienie WIPSEN wśród filantropów w Nowym Jorku, co pozwoliło jej zabezpieczyć 50 000 dolarów w funduszach zalążkowych.:202

Życie osobiste i zmaganiaEdit

Do czasu, gdy Gbowee zakończyła studia na EMU 30 kwietnia 2007 roku i wróciła do swoich dzieci w Liberii w maju 2007 roku – gdzie jej rodzice się nimi opiekowali – zdała sobie sprawę, że jej dziewięciomiesięczna nieobecność „prawie nas wszystkich złamała.”W Wirginii żyła z „przeziębieniem, które nigdy nie ustąpiło” i „czuła panikę, smutek i zimną, wirującą czerń”, gdy stanęła w obliczu „pozwu ze strony byłych przyjaciół z WANEP w związku z naszym pragnieniem podążania w nowym kierunku.”Jej zbliżający się dyplom ukończenia studiów (przyznany pod koniec 2007 roku), rosnąca sława i inne zmiany w jej życiu nadwerężyły związek z liberyjskim mężczyzną o imieniu Tunde, pracownikiem międzynarodowych agencji, który przez dekadę funkcjonował jako ojciec dla jej dzieci, od wczesnego okresu ruchu pokojowego liberyjskich kobiet po studia Gbowee na EMU:203-204 (za które zapłacił czesne:198). Zerwali i na początku 2008 roku Gbowee była w związku z liberyjskim ekspertem od technologii informacyjnych, którego identyfikuje jako James.:205-205 On jest ojcem jej szóstego dziecka, córki o imieniu Jaydyn Thelma Abigail, urodzonej w Nowym Jorku 2 czerwca 2009 roku.:223

W kwietniu 2008 roku, kiedy rodzina i przyjaciele Gbowee zebrali się, aby świętować 14 urodziny jej najstarszej córki, Amber, było jasne, że Gbowee rozwinęła poważny problem z alkoholem. W swoim pamiętniku Gbowee wyjaśnia, że przez około dekadę sięgała po alkohol, aby poradzić sobie z samotnością związaną z ciągłymi rozłąkami z rodziną, z ubóstwem i traumą wojenną oraz ze stresem związanym z niekończącymi się wymaganiami dotyczącymi jej czasu. Podczas przyjęcia urodzinowego Amber, dzieci Gbowee zauważyły, że wypiła 14 kieliszków wina. Następnego dnia zemdlała. Gdy odzyskała przytomność, cierpiąc na wrzody, błagała Jamesa, by zabrał ją do lekarza: „Wtedy zobaczyłam dzieci zgromadzone wokół nas, ich przerażone, bezradne twarze. Po wszystkich ich stratach, ta miałaby być ostatnią. Nie. Nie ma takiej możliwości. Może to zabrzmi zbyt prosto, ale to był dla mnie koniec. Nadal nie śpię łatwo i nadal budzę się zbyt wcześnie, ale już nie piję.”:208-209

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.