NOVEMBER 23: Transakcja jest oficjalna, zgodnie z komunikatem prasowym Cavs. Cleveland pozyskuje McGee i drugorundowy pick Lakers w zamian za McKinnie i Bella, zgodnie z oczekiwaniami.

LISTOPAD 22: Lakers mają wysłać centra JaVale’a McGee i przyszły drugorundowy pick draftu do Cavaliers, według Adriana Wojnarowskiego z ESPN (via Twitter). To stworzy elastyczność poniżej hard cap, aby umożliwić Lakers do podpisania weterana centrum Marc Gasol.

Chris Fedor z Cleveland.com tweets, że drugorundowy pick będzie z 2026 NBA draftu. Fedor donosi w osobnym tweecie, że small forward Alfonzo McKinnie i big man Jordan Bell powędrują do Los Angeles w ramach transakcji.

McGee ma $4.2MM cap charge na 2020/21, którego Cavaliers nie mają jak zaabsorbować bez samodzielnego wysłania części salary. McKinnie ($1.76MM) i Bell ($1.76MM) są obecnie na niegwarantowanych umowach, ale ich pensje będą musiały być przynajmniej częściowo gwarantowane, by deal zadziałał. Cavs muszą wysłać około $2.34MM, a niegwarantowane pieniądze nie liczą się do celów salary-matching.

Bobby Marks z ESPN tweetuje, że prawdopodobnym wynikiem będzie to, że McKinnie będzie w pełni gwarantowany, podczas gdy Bell dostanie około $600K gwarancji. Lakers mogliby wtedy zrzec się i rozciągnąć Bella, aby stworzyć trochę dodatkowej elastyczności.

McGee zaczął w centrum przez większość mistrzowskiego sezonu 2019/20 Lakersów, ale został wyparty w wyjściowym składzie podczas ostatnich dwóch rund playoffów przez bardziej mobilnego Markieffa Morrisa lub Dwighta Howarda przez większość czasu, z Anthonym Davisem przesuwającym się z power forward do centrum, aby zamknąć Heat w Game 6 Finałów. McGee jest trzykrotnym mistrzem dzięki kadencji z Warriors i Lakers.

Nie brzmi to tak, jakby Cavaliers postrzegali McGee jako zwykły salary dump. Zespół chciał weterana big mana z doświadczeniem wchodzącego z ławki za Andre Drummondem, według Fedora, więc McGee zastąpi Tristana Thompsona w rosterze. Cleveland nadal bada możliwe oferty wolnych agentów z udziałem mid-level, z naciskiem na backup point guard, per Fedor.

Luke Adams przyczynił się do tej historii. Zdjęcie dzięki uprzejmości USA Today Sports Images.

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.