Był znany z tworzenia ikon komiksu, takich jak X-Men i Thor, ale legendarny Stan Lee, który zmarł wczoraj (12 listopada) w wieku 95 lat, współtworzył również indyjskiego superbohatera.
W 2011 roku, Chakra: The Invincible zadebiutował w komiksie.
Historia miała dotyk Spider-Mana i Iron Mana z desi twistem, jako Chakra był nastoletnim geniuszem technologicznym o imieniu Raju Rai, który nieumyślnie aktywował niebieski kombinezon, który uwolnił czakry (centra energetyczne) w jego ciele. Ten kombinezon dał mu specjalne moce, aby zapewnić bezpieczeństwo w Bombaju.
Wykreowana przez Lee i Sharada Devarajana, prezesa skoncentrowanej na Indiach firmy animacyjnej Graphic India, historia Chakry wzbudziła nadzieję na bardzo potrzebną transformację w świecie komiksów i superbohaterów, od dawna zdominowanym przez zachodnie postacie.
Chakra otrzymał własny film animowany w 2013 roku, emitowany na Cartoon Network w języku angielskim, hindi, tamilskim i telugu. Postać została dziwacznie obdarzona amerykańskim akcentem w wersji angielskiej, co zaskoczyło krytyków, ale film doczekał się dwóch sequeli.
W 2016 roku Lee ogłosił, że on i Devarajan zabiorą Chakrę na duży ekran we współpracy z Phantom Films, indyjską firmą produkcyjną stojącą za bollywoodzkimi hitami, takimi jak Lootera, Masaan i Queen. Film miał być wyreżyserowany przez współzałożyciela Phantom Films, Vikramaditya Motwane i miał wejść do produkcji na przełomie 2016 i 2017 roku. Devarajan powiedział The Wire, że Lee prawdopodobnie zrobi cameo, tak jak zrobił to w innych filmach superbohaterskich Marvela i serialach telewizyjnych.
Jednakże, na początku tego roku, Phantom Films został rozwiązany, pozostawiając los filmu Chakra w powietrzu. W międzyczasie, Graphic India uruchomiła grę mobilną, Chakra: World Siege, w której indyjski superbohater walczy ze swoim nemezis, Boss Yama, aby uratować siedem cudów świata. A w serwisie YouTube fani mogą nadal oglądać klipy z Cartoon Network w języku hindi, angielskim, tamilskim i telugu.