Steve Wozniak i Steve Jobs

Steve Wozniak i Steve Jobs

Dwaj główni założyciele firmy Apple – Steve Jobs i Steve Wozniak – obaj pochodzili ze skromnych środowisk i nie byli obdarzeni sukcesem komercyjnym. Aby pozwolić sobie na pierwsze sztuki Apple I w 1976 roku, prawie dosłownie sprzedał koszule z ich plecami. Jobs zainwestował pieniądze ze sprzedaży swojego VW busa (1,5 tys. dolarów). „Woz” rozstał się ze swoim ukochanym programowalnym kalkulatorem Hewlett-Packard 65 i zdeponował 250 dolarów w skarbcu firmy.

Ronald Wayne (Zdjęcie dzięki uprzejmości Owena Linzmayera)

Ronald Wayne (Zdjęcie dzięki uprzejmości Owena Linzmayera)

Ronald Gerald Wayne, „trzeci założyciel” Apple Computer, był w firmie tylko przez krótki czas. Zilustrował pierwsze logo Apple i napisał instrukcję obsługi Apple I. Będąc w Apple, napisał również ich umowę partnerską. Wayne pracował z Jobsem w Atari, zanim 1 kwietnia 1976 roku został współzałożycielem Apple Computer. Otrzymał 10% udziałów w Apple, ale zrzekł się swoich akcji za 800 dolarów tylko dwa tygodnie później, ponieważ prawnie, wszyscy członkowie partnerstwa są osobiście odpowiedzialni za wszelkie długi poniesione przez któregokolwiek z pozostałych partnerów.

Po Apple IPO, udział Wayne’a może być warte aż 1,5 miliarda dolarów. Twierdził, że nie żałował sprzedaży akcji, ponieważ zrobił „najlepszą decyzję dostępną w tym czasie.” Według CNET, od 1997 roku Wayne pracował jako inżynier dla kontrahenta obronnego w Salinas w Kalifornii.

Zobacz także: Dwa dni na pustyni z zaginionym założycielem Apple, Ronem Wayne’em @ engadget.com

Steve Jobs i Mike Markkula

Steve Jobs i Mike Markkula

Podwaliny pod komercyjny sukces zostały położone w 1977 roku przez inwestora venture capital Arthura Rocka, a także przez byłego menedżera firmy Intel, Mike’a Markkulę, który zainwestował w Apple 92 000 dolarów i zabezpieczył pożyczkę bankową w wysokości 250 000 dolarów. Markkula został wywabiony z emerytury przez Steve’a Jobsa, który został mu polecony przez Regisa McKennę i inwestora venture capital Dona Valentine’a.

Valentine – który po spotkaniu z młodym, nieogarniętym Jobsem zapytał McKennę: „Dlaczego przysłałeś mi tego renegata z rasy ludzkiej?”- nie był zainteresowany finansowaniem Apple, ale wspomniał o nowej firmie Jobsa do Markkuli. Jobs odwiedził go i przekonał Markkulę, że istnieje rynek dla Apple II i komputerów osobistych w ogóle. Później Valentine zapytał Markkulę, czy mógłby również zainwestować w Apple.

Mike Markkula w biurach Apple 1 kwietnia 1977

Mike Markkula w biurach Apple 1 kwietnia 1977

W 1977 roku Markkula wniósł swoje doświadczenie biznesowe wraz z 250 000 USD (80 000 USD jako inwestycję kapitałową w firmę i 170 000 USD jako pożyczkę) i został pracownikiem numer 3. Inwestycja opłaciła się Markkuli. Przed Apple wszedł na giełdę w 1980 roku, był właścicielem jednej trzeciej firmy.

Markkula przyniósł również w Apple pierwszego dyrektora generalnego, Michael Scott, a następnie wziął pracę sam od 1981 do 1983 roku. Markkula służył jako przewodniczący od 1985 do 1997, kiedy nowy zarząd został utworzony po Jobs wrócił do firmy. Wozniak, który praktycznie własnoręcznie stworzył dwa pierwsze komputery Apple, przypisuje Markkuli sukces Apple bardziej niż sobie. „Steve i ja dostajemy dużo kredytów, ale Mike Markkula był prawdopodobnie bardziej odpowiedzialny za nasz wczesny sukces, a nigdy o nim nie słyszysz”, powiedział Wozniak the Failure Magazine w lipcu 2000.


Fragment dokumentu telewizyjnego „Triumph of the Nerds” (PBS)

Z pierwszą ofertą publiczną 12 grudnia 1980 roku, Jobs i Wozniak stali się multimilionerami, ponieważ Apple Computer był teraz wyceniany na 1,8 miliarda dolarów. Jobs posiadał 7,5 miliona akcji (217 milionów dolarów); „Woz” otrzymał cztery miliony akcji (116 milionów dolarów). Udział Markkula w siedmiu milionach akcji był wart 203 miliony.

„Byłem wart około ponad milion dolarów, gdy miałem dwadzieścia trzy lata, ponad dziesięć milionów dolarów, gdy miałem dwadzieścia cztery lata, i ponad sto milionów dolarów, gdy miałem dwadzieścia pięć lat”, powiedział Jobs w wywiadzie z Robertem Cringleyem („Triumph of the Nerds”) w 1996 roku. „I nie było to takie ważne, bo nigdy nie robiłem tego dla pieniędzy”

Czytaj na następnej stronie: Steve Jobs: Nie chodzi o pieniądze

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.