Kilka lat temu syn astronoma zadał pytanie, które zadają tylko dzieci i genialni astrofizycy: Czy księżyc może mieć księżyc? Juna Kollmeier z Carnegie Institution Observatories nie potrafiła odpowiedzieć na pytanie swojego dziecka, ale zdała sobie sprawę, że zbadanie tego pomysłu może pomóc odpowiedzieć na pytania o to, jak tworzą się księżyce, a nawet ujawnić część ukrytej historii Układu Słonecznego, donosi Ryan F. Mandelbaum w Gizmodo.

Wyniki, których współautorką jest astronom Sean Raymond z Uniwersytetu w Bordeaux, zostały niedawno opublikowane w krótkim artykule zatytułowanym „Can Moons Have Moons?” na serwerze preprintów arXiv.org, który gości jeszcze nie zrecenzowane badania. Badanie, jednak, podniosło jeszcze większe pytanie, które teraz ma naukowy Twitterverse riled up. Po prostu co nazywasz księżycem księżyca?

W swoim badaniu, Kollmeier i Raymond spojrzeli na to, co stanie się z małym podksiężycem orbitującym wokół innego księżyca. Zgodnie z artykułem, odkryli oni, że w większości przypadków nie ma wystarczająco dużo miejsca dla księżyca podksiężycowego, aby mógł on krążyć wokół innego księżyca. Siły pływowe ciągnęłyby mały księżyc w kierunku planety-gospodarza, rozrywając mini księżyc na kawałki.

Aby podksiężyc mógł przetrwać, musi być mały – około sześciu mil średnicy lub mniej. Musi również krążyć wokół dużego księżyca z wystarczającą grawitacją, aby utrzymać go w miejscu i musi być wystarczająco daleko od planety gospodarza, aby ukończyć swoją własną orbitę. Okazuje się, że kilka księżyców w naszym Układzie Słonecznym pasuje do tych kryteriów i mogłoby gościć podksiężyce, w tym Tytan i Iapetus, które krążą wokół Saturna, oraz Callisto, która krąży wokół Jowisza. Nawet nasz własny księżyc ma odpowiedni rozmiar i odległość od Ziemi, aby potencjalnie gościć swój własny księżyc.

Wyjaśnienie, dlaczego żaden z naszych lokalnych księżyców nie ma swoich własnych księżyców domowych może nam powiedzieć o tym, jak księżyce i planety tworzą, piszą naukowcy. I, jak sugerują, powinniśmy sprawdzić, czy niedawno odkryty kandydat na egzomona krążący wokół Keplera 1625b również ma swój własny księżyc.

„Tak naprawdę dopiero zarysowujemy powierzchnię tego, jak możemy wykorzystać nieobecność podksiężyców do poznania naszej wczesnej historii” – mówi Mandelbaumowi Kollmeier.

W artykule astronomowie po prostu nazywają księżyce księżyców „podksiężycami”. Ale Kollmeier mówi Natashy Frost w Quartz, że użycie było tylko osobistym wyborem, i że nie ma oficjalnego słowa, jeszcze. Inne terminy dla księżyca księżyca zostały zasugerowane, w tym moonmoons, moonitos, moonettes, i moooons.

„IAU będzie musiał zdecydować!” Kollmeier says.

To już wyskoczył w sferze naukowej, zbyt: Astrofizyk Duncan Forgan z Uniwersytetu St. Andrews używa terminu księżyc-księżyc w swojej ostatniej pracy również na arXiv.org, która została faktycznie opublikowana dzień przed pracą Kollmeiera, omawiając możliwość nadającego się do zamieszkania księżyca orbitującego wokół kandydata na egzomona Keplera 1625.

Twitter, dla jednego, połakomił się na satysfakcjonujący, nienapisany termin „księżyc-księżyc”, który został zasugerowany przez magazyn New Scientist, a memy już się zaczęły. Jednym z powodów jest to, że „Moon Moon” był już popularny meme z kilku lat temu z derpy wilka, który doprowadził do niektórych dziwnych mash-ups.

Sarah Laskow w Atlas Obscura wyjaśnia, że moonmoon jest łapanie na, ponieważ jest coś przyjemnego o „rekurencyjnych miejscach,” jak wyspy w wyspy, wulkany w wulkany i rzeki biegnące przez morze. Laskow, jako jedna z osób, nie głosuje na moonmoon. Zamiast tego, mówi, że woli albo sub- albo meta- jako przedrostek dla rekurencyjnych miejsc, takich jak submoon czy metamoon. Ale przyznaje, że moonmoony mogą być na językowej orbicie przez jakiś czas.

„Cokolwiek większość ludzi zdecyduje się nazwać te fascynujące miejsca, to jest to, co będzie się trzymać”, pisze.

Cokolwiek wyjdzie na wierzch – moonmoony, grandmoony, moon-squareds, zagnieżdżone księżyce lub kto wie co -astronomowie muszą udowodnić, że istnieją, zanim nazwiemy je czymkolwiek.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.