TW: Przemoc
Oba te niesławne nazwiska są wam zapewne znane. Dwaj seryjni mordercy z końca XIX wieku: jeden w Anglii, drugi w Ameryce, z dwoma różnymi sposobami zabijania, a jednak istnieje teoria, że byli tą samą osobą.
Często uważa się, że Kuba Rozpruwacz, jak sugeruje nazwa, był brutalnym i niechlujnym mordercą, podczas gdy tak nie było. Był skrupulatny, często zabijał prostytutki na ulicach wiktoriańskiego Londynu, które prawdopodobnie nie zostałyby pominięte. Najpierw dusił swoje ofiary, co po części było powodem, że nigdy nie przyciągał uwagi. Następnie okaleczał ich ciała, a w trzech przypadkach usuwał ich organy. Ze względu na drobiazgowość jego zabójstw i ostrożne usuwanie organów, specjaliści uważają, że mógł mieć wykształcenie medyczne lub przynajmniej wiedzę anatomiczną. Nikt nie wie, ile osób zabił Kuba Rozpruwacz. Pomiędzy kwietniem 1888 a lutym 1891 roku w Whitechapel doszło do 11 morderstw, choć dyskutuje się, czy są one dziełem jednego sprawcy. Pięć z nich, znanych jako „kanoniczna piątka”, jest powszechnie przypisywanych Kubie Rozpruwaczowi. Mary Jane Kelly, ostatnia ofiara „Kanonicznej Piątki”, została znaleziona martwa, nie na ulicy, ale w swoim łóżku.
W Ameryce w Wigilię 1891 Julia i Pearl Smythe, uważane za pierwsze ofiary H.H. Holmesa, zaginęły. Holmes był niesławny z powodu jego „Murder Castle”: hotel w Chicago z trzech pięter i piwnicy. W Zamku Morderstw znajdowały się sale tortur ze zsypem do piwnicy, tajne przejścia, stoły i narzędzia chirurgiczne, apartamenty oraz sklep. Holmes sprzedawał organy i kości swoich ofiar na czarnym rynku. W 1894 roku Holmes został aresztowany, a w 1985 roku postawiony przed sądem za morderstwo Benjamina Pietzla. Później okazało się, że Holmes zamordował również dzieci Pietzela. Holmes przyznał się do 27 morderstw, choć niektóre z tych „wyznań” dotyczyły osób, które jeszcze żyły. 7 maja 1896 roku Holmes został powieszony. Potwierdzono, że zabił dziewięć osób, ale prawdziwa liczba może być bliższa 200.
Czy zatem H.H. Holmes i Kuba Rozpruwacz to ta sama osoba?
Tak
Ślad morderstw Rozpruwacza kończy się na początku 1891 roku, a szał morderstw Holmesa uważa się za rozpoczęty pod koniec 1891 roku. Jeśli są to te same osoby, czasy pracy dogodnie dla Holmesa do podróży między Anglią i Ameryką. Podczas tej przerwy, zapisy statków pokazują, że H. Holmes odbył tę podróż, co czyni prawdopodobnym, że może to być ten sam H. Holmes, który prowadził Morderczy Zamek. Holmes był znany z bycia posiadaczem dokumentów, jednak między 1888 i 1891, tj. czas morderstw Rozpruwacza, Holmes nie miał żadnych dokumentów i nie było śladu, gdzie był.
Despite przekonania, że Rozpruwacz był niechlujny zabójca, był metodyczny z jego zabójstw. Chociaż nie na tym samym poziomie drobiazgowe jak zamek Holmesa, to mogło być ołowiem dla Holmesa do opracowania jego styl zabijania. Ostatnia ofiara Jacka została znaleziona w łóżku, co sugeruje postęp w kierunku zaprzestania popełniania przypadkowych morderstw na ulicy. Obaj zabójcy usunęli organy swojej ofiary – Holmes był wykwalifikowanym lekarzem, a Rozpruwacz uważano, że miał jakieś wykształcenie medyczne.
Szkice tego, jak Rozpruwacz rzekomo wyglądał, wyciągnięte z zeznań ponad 13 świadków, którzy widzieli Rozpruwacza w akcji, eerily dopasować zdjęcia Holmesa. Dla Jeffa Mudgetta, prawnuka Holmesa, który wierzy, że Kuba Rozpruwacz i Holmes byli tą samą osobą, podobieństwo jest na tyle bliskie, że gdyby sprawa miała miejsce dzisiaj, uzasadniałoby to aresztowanie.
Wreszcie, niesławny list „Drogi Szefie” „napisany” przez Kubę Rozpruwacza, w którym po raz pierwszy nadaje tytuł „Kuba Rozpruwacz”, i wysłany do Centralnej Agencji Informacyjnej w 1888 roku, jest uważany przez językoznawców za amerykański idiom. List chwali się morderstwami już przypisanymi temu samemu mordercy, znanemu wcześniej między innymi jako „The Whitechapel Murderer”. Jeśli Holmes i Rozpruwacz są tą samą osobą, to miałoby sens, dlaczego ten list wydawał się być napisany przez American.
No
Despite co wydaje się być wiele dowodów na dwóch zabójców jest tą samą osobą, wiele z nich można odebrać. Żaden z dowodów nie jest na tyle solidny, aby wskazać dwóch mężczyzn jako jedną osobę – są to jedynie poszlaki. Ponadto, wielu ludzi wierzy, że „Dear Boss” list nie został napisany przez zabójcę, ale dziennikarz lub lokalne patrząc stworzyć więcej action.
Holmes był powszechne nazwisko w 19 wieku, więc to nie dowodzi, że H.Holmes z Murder Castle był w Anglii w czasie zabójstw Ripper. Holmes był również znany z tego, że posługiwał się różnymi nazwiskami; jego prawdziwe nazwisko brzmiało Herman Webster Mudgett. Może to być zbieg okoliczności, że inny H. Holmes podróżował do Ameryki w 1891 r.
Na koniec, podczas gdy Holmes starał się zdobyć pieniądze z ubezpieczenia na życie od swoich ofiar, napędzając w ten sposób swoją chciwość, Rozpruwacz mordował biednych. Nie było żadnych korzyści finansowych dla Rozpruwacza poprzez wykonywanie swoich morderstw, a więc nie mordował z tego samego powodu, co Holmes rzekomo zrobił. Jeśli motywy są różne, to mordercy mogą być zbyt.
.