The Los Angeles Lakers could be the frontrunners to land Golden State Warriors star Kevin Durant this summer, as multiple sources confirm that the two-time Finals MVP and champion is very interested in teaming up with LeBron James.

Lakers podobno nabrali pewności siebie, że mogą wylądować Duranta przez wolną agenturę, z All-Star forwardem pokazującym rozczarowanie New York Knicks.

„Durant najprawdopodobniej uniknie jakiegokolwiek spotkania z Knicks tego lata po ostatnich incydentach związanych z wykorzystaniem przez zespół jego zdjęcia do zwiększenia sprzedaży biletów i właścicielem zespołu Jamesem Dolanem zakazującym innemu fanowi wstępu do MSG. The talk around the league is he now has his eyes set on the Purple and Gold.”

Teraz warto zauważyć, że Durant powiedział kiedyś, że gra z LeBronem jest „toksyczna” i że nie chce być w pobliżu tego typu atmosfery. Źródło potwierdziło, że KD nigdy nie powiedział, że nie chce grać z czterokrotnym MVP.

„Jeśli chodzi o 'toksyczne’ uwagi Duranta, to tak naprawdę odnosił się on do uwagi mediów, a nie samego LeBrona Jamesa. KD, który po przenosinach do Golden State jest mocno krytykowany przez media, zdążył się już do tego przyzwyczaić i nie przejmuje się już zbytnio tym, co o nim mówią i piszą.”

Na koniec źródło potwierdziło, że choć Los Angeles Clippers wciąż są w grze, to Lakers są już na fotelu kierowcy po prostu ze względu na LeBrona Jamesa i możliwość stworzenia superteamu zdolnego zdjąć Warriors.

„KD wciąż spotka się najpierw z Warriors, a potem z Lakers i Clippers. Chodzi o to, że jeśli Durant zdecyduje się opuścić Golden State, dołączy do Lakers, ponieważ może połączyć się z LeBronem Jamesem i zwiększyć ich szanse na zdemontowanie jego byłej drużyny.”

„Pomaga również to, że Lakers są bardziej popularnym zespołem w LA, coś, co Durant ceni w tych punktach swojej kariery, ponieważ dąży do zwiększenia swojej marki.”

Lakers mają wystarczająco dużo cap roomu, aby podpisać jeszcze jednego gracza na maksymalny kontrakt i bardzo dobrze mogliby zaoferować to Durantowi.

To rozwijająca się historia, a rzeczy będą naprawdę interesujące w tym offseason.

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.